https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Bydgoszczy; 27-letnia kobieta nie żyje

wit
archiwum
Z nieustalonych na razie przyczyn renault megane zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się czołowo z mercedesem. 27-letnia kobieta zmarła w szpitalu.

Do wypadku doszło przed godz. 16 na wiadukcie nad torami przy ul. Szubińskiej w Bydgoszczy.

Na miejsce natychmiast przyjechały służby ratownicze. Cztery osoby zostały odwiezione do szpitala, jedna była w stanie krytycznym.

TiR przewrócił się w centrum Pakości [zdjęcia]

- Krótko po godz. 19 otrzymaliśmy informację, że 27-letnia kobieta zmarła - mówi Maciej Daszkiewicz z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.

35-letni kierowca renault był trzeźwy.

Wypadek miał miejsce w czasie komunikacyjnego szczytu, zablokowany został ruch na ul. Szubińskiej i trasa do Białych Błot. W Bydgoszczy tworzyły się ogromne korki.

Wiadomości z Bydgoszczy

Wyświetl większą mapę

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piotr
deb***e co z tego ze CNA??? jezdze po polsce i jak widze w lusterku jadacego na trzeciego jakiegos deb***a to jak mnie mija wszystko sie byjasnia CB CBY. przyczyna wypadku byl miedzy innymi snieg miedzy pasami rychu ktorego pługi na CB nie usunely. deb***e sypali tony soli na suche drogi a jak spadl snieg to nie bylo komu go zgarnac. zarzad drog powinien za to beknac. i jak nie wiecie ile jechal to sie nie wypowiadajcie bo wiecej niz dopuszczone nie jechal
P
Piotr
Wpadł w poślizg - Jest zima takie warunki to norma. Gdyby prędkość była mniejsza to też było by inaczej.
c
czytelnik
Na zdjęciu widać CB.

reanult? renault. CNA? CNA.
CB to mercedes taksówka, w którego wpadło CNA renault.
Jasność? Jasność.
G
Gość
CNA i wszystko jasne.

Na zdjęciu widać CB.
M
Marty
Tyle się słyszy o tych wypadkach i na prawdę, ąz strach jeździć. Możesz być przykładnym kierowcą a i tak zginiesz Ty lub Twoja rodzina z powodu jakiegoś imbecyla(to najłagodniejsze okreslenie). Oczywiście doki nie ma dowodów jak doszło do wypadku dopóty nie mozna nikogo sądzić, chociaż znając zycie znów brawura. O żadnym zawale kierowcy badź zasłabnieciu raczej nie może być mowy skoro z tego co się orientuje nic mu się nie stało. Strach kogoś wozić, rodzine, dzieci, chyba najlepiej jeździć samemu.....
c
czytelnik
CNA i wszystko jasne.
c
czytelnik
CNA i wszystko.
@
MY TAM BYLIŚMY
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska