Tragiczny wypadek w Dębowej Łące
Droga biegnąca przez wieś miała być modernizowana, ale inwestycja odwleka się.
Mieszkańcy tej małej miejscowości w powiecie wąbrzeskim są w szoku.
- To mało powiedziane! Sam mam siedmioro dzieci. Moja córka chodziła z tym chłopcem do klasy! Wczoraj płakałem jak się dowiedziałem o tym wypadku! - nie kryje emocji Tadeusz Skica, członek rady pedagogicznej w szkole w Dębowej Łące.
O tej tragedii pisaliśmy w "Pomorskiej" w arttykule: Tragedia w Dębowej Łące. Matka z synkiem zginęli pod kołami śmieciarki
Jak to się stało, że śmieciarka jadąca przez wieś potrąciła matkę z dzieckiem? Na razie nie jest pewne. - Przesłuchujemy świadków, powołamy także biegłych, którzy to ustalą - mówi Janusz Biewald z prokuratury w Wąbrzeźnie, która nadzoruje dochodzenie policyjne.
Jeden ze scenariuszy mówi, że 8-letni chłopiec mógł wbiec pod ruszający pojazd, a mama próbowała go ratować. Drugiemu chłopcu, który był z nimi nic się nie stało. Rodzina zmarłych została objęta pomocą psychologiczną. Psycholog jest też z dziećmi w szkole.
Przez Dębową Łąkę prowadzi droga wojewódzka nr 548. W centrum wsi jest też wąski chodnik. - Nie pierwszy raz dochodzi tu do niebezpiecznej sytuacji - mówi Tadeusz Skica. - O ile się nie mylę to było tu już około 10 potrąceń. Albo i więcej, bo niektóre niegroźne zdarzenia, jak to na wsi, często nie są zgłaszane nawet.
Tuż obok miejsca, w którym doszło do wypadku, znajduje się też szkoła. - Dzieci często wybiegają z niej, popychają się. Nietrudno o wypadek - dodaje pan Tadeusz. - Wiele razy zgłaszaliśmy, że we wsi trzeba poprawić bezpieczeństwo. Ostatnio trzy miesiące temu, na zebraniu rady rodziców, kiedy potrącony został inny chłopiec.
Władze gminy od lat proszą o przebudowę tego odcinka.
- Na drodze jest ograniczenie prędkości, ale kierowcy nie zawsze je przestrzegają. Piesi też nie uważają - mówi Stanisław Szarowski, wójt gminy Dębowa Łąka. - Od 2008 roku zabiegamy u władz wojewódzkich o przebudowę tego odcinka, żeby było bezpieczeniej. Ale rzecz zawsze rozbija się o pieniądze.
- Od dłuższego czasu trwają prace projektowe nad przebudową tego fragmentu drogi. W tym roku powinniśmy dysponować projektem. Zamierzamy wpisać tę inwestycję do przyszłorocznego budżetu - zapewnia Michał Sitarek, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich.