2 kwietnia 2024 r. na godz. 11 została zaplanowana sekcja zwłok dwuletniego chłopczyka, który w Wielką Sobotę został potrącony przed marketem w Inowrocławiu.
- Zabezpieczyliśmy monitoring, na którym zarejestrowano przebieg zdarzenia, przesłuchaliśmy też naocznych świadków tego zajścia – informuje Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - Pojazd również został zabezpieczony. Udało się szybko zgromadzić dowody, na podstawie których będzie można w miarę szybko dokonać oceny tego tragicznego zdarzenia.
Wiadomo, że chłopiec był na zakupach z dwojgiem rodziców i bratem.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopcy w dość nagły sposób wbiegli wprost pod koła nadjeżdżającego pojazdu – informuje Agnieszka Adamska-Okońska.
Na tę chwilę prokurator nie wypowiada się na temat oceny zachowania kierującej i rodziców. - Bo trwa postępowanie dowodowe – wyjaśnia rzeczniczka. - Wiadomo mi, że koledzy z Inowrocławia zamierzają również zasięgnąć opinii biegłego, który oceni zachowanie kierującej.
Kobieta prowadziła osobowe volvo, ma 62 lata. Wcześniej przebadano jej trzeźwość, a także rodziców dziecka.
- Wszyscy byli trzeźwi – podaje prokuratura.
Do tragedii doszło 30 marca 2024 r. ok. południa przed jednym z marketów przy ulicy Św. Ducha w Inowrocławiu.
