To chłopcy w wieku 7 i 9 lat. Zwłoki znalazł ich ojciec. Ciało matki znajdowało się w innej części domu (w pomieszczeniu gospodarczym). Policja ustala teraz okoliczności tego zdarzenia. Oficer prasowy nie chce zdradzać szczegółów, ale najprawdopodobniej doszło do tragedii rodzinnej. Jedna z prawdopodobnych wersji wydarzeń jest taka, że kobieta miałaby zamordować dzieci, a potem popełnić samobójstwo. 40-latka powiesiła się.
Według relacji sąsiadów była to spokojna rodzina. Ojciec udzielał korepetycji w domu, matka była tłumaczem.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi prokuratura.