Tragedia w Siemianowicach Śląskich: Ciało mężczyzny znalezione w stawie Rzęsa
W sobotę, 4 marca, przechodzień, który spacerował przy stawie Rzęsa zauważył w wodzie ciało mężczyzny. Około godziny. 12.00 poinformował o zdarzeniu policję. Na miejsce przyjechali strażacy, policja i prokurator.
- Ujawniono zwłoki mężczyzny w stawie Rzęsa. Ciało nie jest jeszcze wyciągnięte z wody. Na miejscu jest prokurator - wyjaśnia podkom. Tatiana Lukoszek, oficer prasowy siemianowickiej policji.
AKTUALIZACJA 5.3.2017
Policja ustaliła, że człowiekiem, którego wyłowiono ze stawu Rzęsa był 40-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich nie posiadający stałego miejsca zameldowania.
Nadal nieznane są przyczyny i okoliczności w jakich doszło do śmierci 40-latka. W sprawie tej prokuratura wszczęła śledztwo. Została zarządzona sekcja zwłok topielca.
AKTUALIZACJA, godz. 15.10
Zakończyły się działania policji przy stawie Rzęsa. Wyłowiono ciało mężczyzny. Teraz prowadzone będzie śledztwo w sprawie przyczyn i okoliczności zgonu.
- Nie została potwierdzona tożsamość mężczyzny - dodaje podkom. Tatiana Lukoszek, oficer prasowy siemianowickiej policji.
Współpraca: ZIELA