Tragiczny grudzień w naszym regionie [galeria]
Tragiczny grudzień w naszym regionie [galeria]
W poniedziałek w Ślesinie przy ulicy Dworcowej 35 strażacy i policjanci wydobyli ciało 52-letniego mężczyzny, które znajdowało się w rozlewisku za gospodarstwem.
Czytaj także:Rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Tak wspominają go uczniowie;nf
- Zmarły to mieszkaniec gminy Nakło. Wstępnie wykluczyliśmy udział osób trzecich w tym zdarzeniu - przekazała nam asp. Edyta Nadolna z nakielskiej policji.
W Ślesinie ciało 52-letniego mężczyzny zauważył przechodzeń. Wydobyto je z niewielkiego bajora, które powstało w wyniku wysokiego poziomu wód gruntowych. Głębokość rozlewiska to zaledwie 50 cm. W wydobyciu ciała pomagali strażacy z OSP Ślesin. Na miejsce wezwano policję, przyjechał też prokurator.
Również w poniedziałek na rzecze Rokitka w Mroczy wyłowiono ciało 36-letniego mężczyzny.
- W tym przypadku od rana trwały poszukiwania mężczyzny, którego zaginięcie zgłosiła nam jego rodzina. Niestety w rzece Rokitka znaleziono jego ciało. W obu przypadkach śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratury w Nakle - dodaje asp. Nadolna.
Mężczyzna wyszedł z domu w niedzielę o godz. 19. Nie wrócił. W akcje ratunkowa na rzece oprócz druhów OSP z Mroczy brali udział strażacy OSP z Witosławia oraz strażacy zawodowi z Nakła. Ratownicy mieli do dyspozycji dwie łodzie.