Pięcioro młodych mężczyzn w wieku 15 - 22 lat zginęło w wypadku, do jakiego doszło ok. godz. 1.30 na drodze krajowej nr 6 Gdańsk - Szczecin w okolicy miejscowości Domaradz (Pomorskie) koło Słupska.
Jak poinformował rzecznik słupskiej policji Jacek Bujarski, kierowca jadącego od strony Lęborka w kierunku Słupska starego bmw z niewyjaśnionych przyczyn stracił na łuku drogi panowanie nad samochodem. Zjechał na przeciwny pas ruchu, po czym wpadł do przydrożnego rowu. Samochód stanął w rowie pionowo, dachem uderzył w drzewo.
Bmw, które na skutek uderzenia rozpadło się na dwie części, jechało pięciu młodych mężczyzn. Wszyscy zginęli na miejscu. Policjantom udało się dotychczas ustalić tożsamość dwóch ofiar: 18- i 21-latka.