
Tymczasem pojawiły się głosy kierowców, zdaniem których gdyby nie fatalny stan odcinka drogi Świecie - Tuchola w Kozłowie, nie doszłoby do tragedii w rodzinie Burczyńskich.
Fatalny stan drogi w Kozłowie przyczynił się do śmierci braci?

Czytelnik w Warlubia przysłał nam zdjęcie, które ok. godz. 7 nad ranem we wtorek (5 lutego) zrobił na drodze 391 w Warlubiu. - Wpadłem w poślizg, przeleciałem przez chodnik i zatrzymałem się na barierce.
Droga przypominała lodowisko. Czy trzej bracia zginęli pod Świeciem przez zaniedbania drogowców?

Andrzej Burczyński, tata Karola, Marka, Daniela i Krzysia był zdecydowany uruchomić stowarzyszenie imienia swoich synów. Ma ono działać dla dobra młodzieży.
Będzie fundacja tragicznie zmarłych pod Świeciem braci Burczyńskich

- To niewyobrażalny dramat. Tym większy, że chodzi o wzorową rodzinę. Mogli być przykładem dla innych - płacze Iwona Banaś z Drozdowa, sąsiadka Państwa Burczyńskich.
Tragedia pod Świeciem. W jednej chwili stracili dzieci