Transfery. Sebastian Szymański zostanie w Fenerbahce do końca sezonu? Agent zdradził plany polskiego pomocnika

Były piłkarz Legii Warszawa jest niezwykle rozchwytywanym polskim piłkarzem na rynku transferowym. Już teraz w przypadku pomocnika mówiło się o zainteresowaniu takich klubów jak m.in. Liverpool, Chelsea Londyn, Manchester United czy Napoli.

Jak się jednak okazuje te duże, angielskie marki będą musiały w trwającym okienku transferowym obejść się smakiem. Władze tureckiego Fenerbahce nie będą chciały popularnego "Szymka" sprzedawać już teraz zimą. Zdaniem agenta piłkarza zależy im, aby Szymański pomógł w wywalczeniu pierwszego tytułu od dziesięciu lat dla drużyny ze Stambułu. Do tego drużyna gra na dwóch innych frontach gdzie również jest jednym z faworytów do końcowego zwycięstwa czy to w Pucharze Turcji czy Lidze Konferencji.

- Nie ma sensu rozmawiać o transferze Szymańskiego. Sebastian nie ma wpisanej sumy odstępnego i Fenerbahce nie zamierza go sprzedawać. Klub walczy o mistrzostwo i po dziesięciu latach chce odzyskać tytuł. Do tego walczy w Pucharze Turcji i Lidze Konferencji

- przyznał Mariusz Piekarski na antenie TVP Sport.

- Sebastian jest w trakcie ligi, walczy o najwyższe cele. Znajduje się w bardzo dobrym miejscu. Dopiero latem porozmawiamy o klubach, które się nim interesują

- zakończył.

Trzeba przyznać, że Polak znakomicie odnalazł się na tureckiej ziemi. W siedemnastu meczach aż ośmiokrotnie pakował piłkę do siatki rywali oraz pięciokrotnie asystował swoim kolegom. Do tego dołożył dwa kluczowe podania przy bramkach w Lidze Konferencji. Dzięki m.in. fenomenalnej postawie Szymańskiego jego Fenerbahce gra w dalej w fazie pucharowej i jest jednym z głównych faworytów do końcowego triumfu.

• Mecze: 29
• Bramki: 11
• Asysty: 10

Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ