Kryzys finansowy w ekstralidze pozytywnie może wplynąć na poziom rozgrywek w I lidze. Mocny zespół powstaje w Rybniku, gdzie w poniedziałek zaprezentowano aż trzech nowych zawodników: uczestnika Grand Prix Troya Batchelora, Damiana Balińskiego i Sebastiana Ułamka, a zostaje m.in. utalentowany Czech Vaclav Milik. ROW o awans może walczyć z Ostrovią, gdzie ekipę składa Marek Cieślak. Na razie ma braci Szczepaniaków, Rune Holtę i juniora z Tarnowa Mateusza Borowicza.
W ekstralidze kompletowanie składów zakończono w Gorzowie i Toruniu. Oba kluby przyglądają się teraz poczynaniom konkurencji. Następna w kolejce jest Unia Tarnów, która szybko otrząsnęła się po kryzysie finansowym i może stracić jedynie Grega Hancocka. Wiadomo, że zastąpi go Kenneth Bjerre, a w poniedziałek kontrakt z klubem przedłużył Martin Vaculik. Teraz Unia negocjuje a Artiomem Łagutą, który ma do wyboru Tarnów lub Wrocław.
Wciąż nie wiadomo, czy w ekstralidze pojedzie Marma Rzeszów. Na rynku nie brakuje jeszcze zawodników, z których można złożyć ciekawy zespół. Do wzięcia są m.in. Tomasz Gollob, Grzegorz Walasek, Greg Hancock, Peter Kildemand, Leon Madsen, Michael Jepsen Jensen czy Kenni Larsen.