https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trasa Średnicowa już spóźniona

Maryla Rzeszut (dd)
Inspektorzy Wydziału Dróg i Transportu  Zbiorowego Jacek Murgała (z lewej) i Łukasz  Rządkowski przy planie trasy
Inspektorzy Wydziału Dróg i Transportu Zbiorowego Jacek Murgała (z lewej) i Łukasz Rządkowski przy planie trasy Maryla Rzeszut
Jeszcze nie ma gotowej połowy 1. etapu Trasy Średnicowej, a już miasto ogłasza przetarg na dokumentację projektową 2. etapu.

_- Aby zapewnić ciągłość budowy i szybko wyprowadzić ciężki transport na obrzeża Grudziądza - _objaśnia wiceprezydent miasta Marek Sikora.

Drugi etap "średnicówki" ma 3600 m i prowadzi od Drogi Łąkowej do ul. Południowej (przy Realu). Ma być gotowy do końca 2008 r . Połączy budowany właśnie pierwszy etap Trasy Średnicowej z ul. Chełmińską i Szosą Toruńską (droga krajowa nr 55). To rozwiązanie umożliwi wyprowadzenie ruchu z miasta w kierunku Toruń-Olsztyn i Kwidzyn. Jego budowa kosztować będzie około 250 mln zł.

Drugi etap w częściach

- Rozbiliśmy drugi etap na dwie części, aby uniknąć wykonywania dokumentacji projektowej w języku angielskim i załatwiania wszystkiego przez Brukselę - tłumaczył wczoraj wiceprezydent Grudziądza Marek Sikora - a tak jest w przypadku inwestycji o wartości powyżej 200 mln zł. Dlatego zorganizujemy dwa mniejsze przetargi. Pierwsza część kosztować będzie około 85 mln zł, a druga 170 mln zł.

Niektóre, małe odcinki drugiego etapu "średnicówki" są już gotowe, np. przy markecie Carrefour, który zbudował fragment drogi za ponad 8 mln zł. Aby trasa mogła w tym rejonie powstać (a pójdzie szerokim na 34 metry pasmem przez las), grudziądzkie Wodociągi przenosiły w głąb lasu ujęcia wody dla miasta.

Drugi etap "średnicówki" ma być gotowy do końca 2008 roku. Tymczasem

opóźnia się budowa

pierwszego etapu. Miał być oddany w październiku, ale jest to mało prawdopodobne. Nie tylko z powodu niewykupionego wciąż terenu Janusza Dziubka, którego 2.000 m kw. nieużytków "zabierze" zjazd z trasy. Wiceprezydent Sikora jest spokojny: - Decyzja o wywłaszczeniu zapadła, czekamy na zgodę wojewody na uwarunkowania środowiskowe i wchodzimy na teren pana Dziubka. Mamy prawo, nawet jeśli się będzie odwoływać.

Są inne "hamulce",

które czynią październik tego roku nierealnym na oddanie pierwszego etapu. Energetycy przebudowują linię wysokiego napięcia (110 kilowoltów) przy skrzyżowaniu z ul. Kwidzyńską. W projekcie (to błąd) nie uwzględniono przebudowy słupa. Z kolei PKP chce w pełni zautomatyzowanego przejazdu kolejowego przy wiadukcie, na ul. Lotniczej.

Za dwa tygodnie będzie wiadomo, o ile później pojedziemy pierwszym etapem "średnicówki".

Teraz ogłaszany jest przetarg na dokumentację projektową drugiego etapu. Przewodniczącą komisji przetargowej jest Sylwia Łazarczyk, kierownik Wydziału Dróg i Transportu Zbiorowego, a sekretarzem inspektor tego wydziału Jarosław Murgała.

Natomiast już 1 marca pojawią się

kłopoty z przejazdem

w okolicy skrzyżowania ul. Paderewskiego i Kwidzyńskiej. Rozpoczną się bowiem przygotowania do budowy ronda "średnicówki", które ma powstać w tym miejscu. W pierwszych dniach utrudnienia nie będą duże - związane tylko z wycinką drzew rosnących wzdłuż ul. Kwidzyńskiej. Jednak później będzie konieczność wyłączenia z ruchu pasa ul. Paderewskiego prowadzącego w stronę Olsztyna i wprowadzenia ruchu wahadłowego. W następnych tygodniach organizacja ruchu w tym miejscu będzie wielokrotnie zmieniana, dlatego kierowcy powinni uważnie przyglądać się ustawianym znakom.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska