Trudny jako sąsiad, karany za narkotyki i nękanie. Podpalił swój dom w gminie Chełmno? Zobacz zdjęcia

Przypomnijmy o pożarze domu w Nowejwsi Chełmińskiej (gmina Chełmno) strażacy z z KP PSP w Chełmnie zostali powiadomieni w niedzielny (7.01.2024) poranek.

- Strażaków zawiadomiły osoby postronne, gdy pożar był już mocno rozwinięty - mówi kpt. Kasper Korczak, oficer prasowy KP PSP w Chełmnie. - Osoba przebywająca w tym budynku oddaliła się z miejsca zdarzenia. Została odnaleziona kilka kilometrów od zdarzenia. Budynek spłonął. Czy to było podpalenie? My nie ustaliliśmy przyczyny pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.

Od razu po zdarzeniu zaczęły docierać do nas głosy mieszkańców.

- Prędzej czy później musiało się tak skończyć, nie róbmy z niego teraz poszkodowanego - napisała Czytelniczka. - Wiele razy już palił ogniska obok domu, w lesie. Taki człowiek nie powinien być na wolności, ponieważ zagraża bezpieczeństwu innych.

- Dariusza W. już kilka razy był już w szpitalu psychiatrycznym - mówi jeden z sąsiadów mężczyzny. - Wiele razy interweniowała tez u niego policja. Wielokrotnie miały już miejsca podpalenia, między innymi w lesie, obok spalonego domu. Duża rolę odgrywają w jego przypadku narkotyki, od których jest uzależniony. Wcześniej paliło się w lesie, a Dariusz biegał z butlą z gazem. Obok spalonego domu nadal leży kanister z olejem, którym - być może - oblał dom przez zapaleniem. Ogień w ciągu dwóch - trzech minut zajął cały dom.

Jak ustaliliśmy, liczący około 40 lat mężczyzna został przewieziony do szpitala psychiatrycznego.

W miejscu pożaru działa policja.

- W trakcie pożaru w parterowym domu w Nowejwsi Chełmińskiej nie było żadnych osób - informuje st. asp. Anita Zielińska, p.o. oficera prasowego KPP w Chełmnie. - Czynności w kierunku art. 163 par. 1 kk prowadzi KPP Chełmno. Trwają czynności na miejscu zdarzenia z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. W systemie policyjnym nie odnotowano żadnych interwencji dotyczących ognisk czy podpaleń pod tym adresem. Osoba tam zamieszkująca była natomiast karana za posiadanie narkotyków oraz za nękanie.

Mężczyzna ten znany jest również wójtowi gminy Chełmno.

- Nie znam go osobiście, ale kojarzę nazwisko z napływających na tego mieszkańca skarg - mówi Krzysztof Wypij, wójt gminy Chełmno. - Zgłaszaliśmy to potem policji. Chodziło o dziwne zachowania, posiadanie niebezpiecznych przedmiotów koło domu czy zastawianie drogi. Mężczyzna mieszkał w tym domu sam. Został przetransportowany do szpitala psychiatrycznego. Jeżeli go opuści to pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej ustalą, czy i jak mu pomóc. Jednak do tej pory nie pobierał żadnych zasiłków z GOPS-u.