Jak pomagać?
Jak pomagać?
Pieniądze na letni wypoczynek dzieci powodzian można wpłacać na konto urzędu miasta: 95 1020 5024 0000 1302 0010 0883 z dopiskiem "Pomoc dla powodzian".
Konto PCK: 93 1160 2202 0000 0001 6233 5614 z dopiskiem "Powódź"
SMS o treści "POMOC" pod numer 7364 (koszt 3 złote plus VAT)
Każdy, kto chciałby ofiarować m.in. nowe koce, środki czystości, ręczniki czy też pieniądze, może się zgłosić do biura PCK.
- Od poniedziałku do piątku będziemy pełnili dyżury od godz. 9 do 18, a w sobotę od godz. 9 do 13 - mówi Jerzy Kaniecki. - W tym czasie będzie można przynosić do nas dary lub wrzucić pieniądze do wystawionej puszki.
Ponadto już jutro, wolontariusze z I LO przeprowadzą zbiórkę uliczną do czerwonokrzyskich puszek. Pojawią się w różnych zakątkach miasta (z identyfikatorami i charakterystycznymi czerwonymi, oznakowanymi puszkami). Podobną akcję organizują (11 i 12 czerwca) również wolontariusze Caritasu podczas dni energii odnawialnej.
- Członkowie zarządu powiatu przyjęli propozycję starosty, by przeznaczyć na pomoc dla powodzian 10 tysięcy złotych - mówi Maria Oryszczak, rzeczniczka powiatu brodnickiego.
Jednocześnie zaapelowano do gospodarzy miast i gmin o włączenie się do akcji pomocy. - Wspólnie z gospodarzami, samorządowcami miast i gmin decydować będziemy o tym, na co przeznaczone zostaną zgromadzone środki - mówi Waldemar Gęsicki, starosta brodnicki. - Możliwe byłoby zorganizowanie wypoczynku letniego dla dzieci i młodzieży z terenów dotkniętych powodzią. W czasie wakacji turnusy wypoczynkowe mogłyby być zorganizowane w internatach, ośrodkach wczasowych na terenie powiatu brodnickiego - dodaje starosta.
Podobny pomysł mają urzędnicy brodnickiego magistratu. Chcą zorganizować dwa turnusy wakacyjne dla 160 powodzian. Liczą, że w sfinansowaniu wakacji pomogą mieszkańcy.
- Każda, nawet najdrobniejsza suma będzie wielkim wsparciem dla poszkodowanych dzieci - wskazuje Elwira Kępczyńska, sekretarz miasta.
Jak się dowiedzieliśmy w brodnickim starostwie wielu mieszkańców wyszło z inicjatywą indywidualnej pomocy.
- Zgłaszają się do nas rodziny, które chcą przyjąć powodzian do domów - mówi rzeczniczka powiatu brodnickiego. - Przykładowo: pani Stefania O-rzechowska z Obórek w gminie Osiek zadeklarowała, że może gościć w swoim domu rodzinę powodzian.