https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trwa śledztwo w sprawie pożaru przy Rycerskiej w Bydgoszczy zdjęcia, wideo]

Mateusz Mazur
Prokuratura kompletuje niezbędne dokumenty, by dokładnie wyjaśnić przyczyny pożaru. Na razie nikt nie usłyszał żadnych zarzutów.

Śledztwo, które prowadzi Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy zostało przekazane pod nadzór Prokuratury Okręgowej. Prowadzone jest w kierunku art. 163 par. 4 kodeksu karnego. Chodzi o nieumyślne spowodowanie śmierci lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób. Grozi za to od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Zobacz: Pożar przy ulicy Rycerskiej w Bydgoszczy. 3 osoby nie żyją! [zdjęcia, wideo]

Dochodzenie w tej sprawie cały czas trwa. Zbierane są niezbędne dokumenty. - Obecnie gromadzony jest i kompletowany materiał dowodowy niezbędny do zasięgnięcia opinii biegłego dotyczącej możliwej przyczyny i źródła pożaru - poinformowała nas prok. Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Dzień po tragedii na miejscu pojawił się biegły z dziedziny pożarnictwa, który przeprowadził oględziny. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Teraz trwają kolejne czynności.

- Zabezpieczono dowody rzeczowe, wykonano badania pośmiertne ofiar zdarzenia. Trwa kompletowanie dokumentacji medycznej dotyczącej 4 osoby pokrzywdzonej, która była hospitalizowana - dodaje rzecznik prokuratury.

Przypomnijmy, że ogień pojawił się 11 maja po południu na pierwszym piętrze budynku przy ulicy Rycerskiej. Płomienie szybko objęły cały parter kamienicy. Później ogień przedostał się również na piętra. Niestety w wyniku pożaru zginęły trzy osoby. Były to dwie kobiety i mężczyzna w średnim wieku.

Tuż po tragedii strażacy mówili nam, że budynek nie był w najlepszym stanie technicznym. Całość wymagała pilnego remontu. Jak udało nam się ustalić warunki mieszkalne nie były komfortowe.

Na razie bydgoska prokuratura nie postawiła nikomu zarzutów w tej sprawie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska