https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba polubić pana Parkinsona

Rozmawiała i fot. Alicja Kalinowska
-  Wiele osób wstydzi się swojej choroby i stara  się ją ukrywać
- Wiele osób wstydzi się swojej choroby i stara się ją ukrywać
Rozmowa z Ryszardem Ulatowskim, wiceprezesem Koła Terenowego Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Osób z Chorobą Parkinsona

- Czego życzyć należy chorym w przypadającym 11 kwietnia Międzynarodowym Dniu Osób Chorych na Parkinsona?

- Przede wszystkim wytrwałości w leczeniu, pogody ducha, aby się nie załamywali kiedy przychodzą gorsze dni. Również siły i wytrwałości tak potrzebnej przy każdym nawrocie choroby.

- Jak żyć z chorobą Parkinsona?

- Nie ma innego wyjścia, jak "zaprzyjaźnić się z panem Parkinsonem". Nie można się na niego pogniewać i przestać brać leki, bo skutki takiego zachowania mogą być nieodwracalne. Chorzy muszą też wielką uwagę zwracać na swoją dietę, która powinna być niskobiałkowa. Trzeba pamiętać o codziennej rehabilitacji i spacerach.

- O swojej chorobie mówi pan bardzo otwarcie, ale nie każdy tak potrafi...

- Niestety, to prawda. Wiele osób wstydzi się swojej choroby i stara się ją ukrywać, a to nie jest dobry sposób na życie z Parkinsonem. Tym bardziej, że wszelką pomoc uzyskać można w naszym stowarzyszeniu. W Grudziądzu działa ono już od siedmiu lat.

- Jaka to jest pomoc?

- Przede wszystkim wymieniamy doświadczenia, literaturę, wspieramy się w walce z chorobą, a rodzinom udzielamy wskazówek jak opiekować się chorymi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska