Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba usunąć azbest z placu po byłym LOK-u, a drzewa i stary fotel wyjąć z Fryby

Monika Smól
Zdjęty azbest nie może zalegać na prywatnych posesjach ani w miejscach publicznych do tego nie przeznaczonych
Zdjęty azbest nie może zalegać na prywatnych posesjach ani w miejscach publicznych do tego nie przeznaczonych archiwum GP
- Na placu po byłym LOK-u leży eternit, który kiedyś zdjęto z dachu. A za płotem obalone drzewo robi zator na Browinie - alarmuje Czytelnik.

Chełmnianin twierdzi, że w naszym mieście jest kilak miejsc, które wymagają szybkiego uprzątnięcia.

- Jak można składować eternit na swoim placu? Przecież go trzeba natychmiast po zdjęciu wywieźć i zutylizować - twierdzi Czytelnik. - A na terenie za osiedlem Skłodowskiej leży ułożony na pryzmie i to nie od wczoraj. Natomiast za ogrodzeniem byłego LOK-u przewróciło się drzewo i wpadło do Fryby. Ktoś pozbierał gałęzie, ale zostawił dwumetrowy kloc. Ktoś niepoważny dołożył stary fotel. Teraz jest susza, nie ma wody, ale gdy będzie, to utworzą się zatory.

Chełmnianin zauważył również, że przy ul. Parowej przy mostkach jest już kilka zatorów.

- Nawet bobry by takich żeremi nie zrobiły - dodaje. - Jak woda przyjdzie to podmyje drzewa i runą do wody! Poza tym, na trasie do motocrossu, koło parowy, także zwaliło się drzewo. Nikt się tym nie zajmuje.

Urzędnicy miejscy zrobili objazd i potwierdzają, że rzeczywiście niebezpieczny azbest na wskazanym terenie jest składowany.

- Musimy ustalić kogo to firma, wezwać właściciela i zrobić oficjalną kontrolę - informuje Katarzyna Grzeszczak z Urzędu Miasta w Chełmnie. - Azbest będzie musiał zostać usunięty. Jeśli chodzi o pień drzewa, to rzeczywiście leży przewrócony w korycie rzeki wraz z fotelem. Jednak to już zadanie dla melioracji, to oni muszą posprzątać. Zatorów wzdłuż Fryby zauważyliśmy więcej.

Zdaniem urzędniczki, nie wszystkie przewrócone drzewa trzeba od razu usuwać. Jest tam pień, który leży na piasku, nie przeszkadza nikomu, warto go zostawić choćby ze względów ekologicznych.

Kierownik chełmińskiego biura terenowego Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku zapewnia, że zajmą się sprawą.

- Sprawdzimy ten sygnał, gdy tylko będę mógł - wyślę w te miejsca swoich pracowników - mówi Robert Dorna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska