Tegoroczny Nobel z ekonomii trafił do trzech amerykańskich naukowców: Davida Carda, Joshuy Angrista i Guido Imbensa.
David Card został nagrodzony za wkład empiryczny w ekonomię pracy. Przeanalizował wpływ płac minimalnych, imigracji i edukacji na rynek pracy. Card zbadał również, w jaki sposób zwiększone płace minimalne wpływają na zatrudnienie.
Natomiast dwaj pozostali zostali wyróżnieni za wkład metodologiczny w analizę związków przyczynowych. Pokazali, jakie wnioski na temat przyczyny i skutku można wyciągnąć z naturalnych eksperymentów. Stworzone przez nich ramy powszechnie przyjęli badacze, którzy pracują z danymi obserwacyjnymi.
Nagroda w dziedzinie nauk ekonomicznych jest fundowana przez centralny Bank Szwecji. Za kilka dni powinna zapaść decyzja, czy biorąc pod uwagę sytuacje pandemiczną będzie możliwe zorganizowania uroczystości wręczenia nagrody wyróżnionym.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
