Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecia ofiara pedofila w Bydgoszczy?

(my)
Śledczy prawdopodobnie odnaleźli kolejną ofiarę pedofila, zatrzymanego w połowie kwietnia w Bydgoszczy.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to wielce prawdopodobne, że 45-letni bydgoszczanin odpowie przed sądem za wykorzystanie seksualne kolejnego dziecka. Zdaniem śledczych zgadza się nie tylko rysopis pedofila, ale także opis jego samochodu i przede wszystkim - sposób działania.

- Przyznaję, że w sądzie będzie przesłuchiwany jeszcze jeden chłopiec. Pozostałe informacje musimy zachować dla siebie. Śledztwo zakończy się w czerwcu, wtedy skierujemy akt oskarżenia do sądu - mówi Janusz Kaczmarek, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.
Przypomnijmy, 14 kwietnia (w poniedziałek), 45-letni zboczeniec zwabił dwoje nastoletnich dzieci, chłopca i dziewczynkę, do swojego auta. Wywiózł je poza miasto, a tam zmuszał do poddawania się różnym seksualnym czynnościom.

Dzieci opowiedziały o tym swoim rodzicom. Dzień później bydgoszczanin został zatrzymany i aresztowany tymczasowo na wniosek mundurowych i prokuratury. Postawiono mu zarzut gwałtu i obcowania płciowego z małoletnimi. Za to przestępstwo grozi do 12 lat więzienia.

Jedną z najgłośniejszych w Bydgoszczy spraw, dotyczących pedofilii, było ubiegłoroczne zatrzymanie księdza, który kiedyś pracował w parafii Matki Boskiej Fatimskiej na Wyżynach. Ksiądz Waldemar B. miał molestować 11-latka, robić mu intymne zdjęcia. Zatrzymano go jednak dopiero w 2008 roku, kiedy był wikarym w miejscowości pod Piłą. Z przekazanych nam przez prokuraturę informacji wynika, że załamanie nerwowe po zatrzymaniu spowodowało u niego trwałe zaburzenia psychiczne. Prawdopodobnie nigdy nie odpowie za przestępstwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska