Notecianka Pakość - Wda Świecie
Janikowianie przerwali serię sześciu spotkań bez zwycięstwa. Wygrali po raz pierwszy od 11 września.
W meczu - o przysłowiowe sześć punktów - pokonali Mieszka Gniezno (1:0). Gola na wagę trzech punktów zdobył Paweł Klimek. Podopieczni Tomasza Mazurkiewicza mają już sześć oczek przewagi nad zespołami z Gniezna i Solca Kujawskiego. Nadal jednak zajmują odległe, trzynaste miejsce w tabeli. Na zakończenie rundy jesiennej pojadą do Solca Kuj. i na własnym boisku zmierzą się z Calisią Kalisz.
Nie wiedzie się ostatnio pakościanom. Sobotnia porażka z Wdą Świecie (1:2) była ich trzecią z kolei. Po 350 minutach Notecianka w końcu strzeliła bramkę. Jej autorem był Michał Nadolski. Grający trener nie ma jednak powodów do zadowolenia. Liczył na miejsce swoich podopiecznych w czołowej ósemce. - Musze porozmawiać z zespołem, bo nie chcemy od początku wiosny martwić się znów o ligowy byt - mówi "Pomorskiej" szkoleniowiec. Obecnie Notecianka jest dopiero dwunasta i ma tyle samo punktów (15) co Lubuszanin Trzcianka i Unia Janikowo. W następnym spotkaniu pakościanie zagrają w Koninie, a rundę zakończą potyczką u siebie z Piastem Kobylin.
