Zalet powstania CPR jest mnóstwo. Najważniejszą dla przysłowiowego Jana Kowalskiego, jest ta, że po zakończeniu prac, wybierając jeden z numerów - 112, 999 lub 998 - dodzwonimy się w jedno miejsce, właśnie do centrum, gdzie otrzymamy fachową pomoc. To właśnie tu momentalnie zostaną podjęte kolejne kroki, by dzwoniący otrzymał fachową i skuteczną pomoc. - Nie jest więc konieczne, by dzwonić w razie wypadku i do straży, i do pogotowia, wystarczy jeden telefon - tłumaczy st. aspirant Dariusz Folerzyński, nadzorujący prace nad projektem. - _Dyżurni medyczni i straży pożarnej zajmą się wysłaniem odpowiednich służb na miejsce zdarzenia lub przekazaniem informacji, ponieważ tak jak do tej pory będziemy mieli kontakt ze wszystkimi służbami w całym powiecie, rozszerzony o dodatkowe możliwości.
_Będzie też możliwość na przykład połączenia się podczas zgłoszenia alarmowego z odpowiednim specjalistą np. lekarzem, który może bezpośrednio określić konieczność wysłania pojazdów ratunkowych.
Oficjalne otwarcie CPR przewidziano za kilkanaście dni.
Trzy numery w jednym
Tekst i fot. (olo)
Pomieszczenia straży przypominają jeszcze dobry sklep informatyczny, ale niebawem wszystkie części zostaną podłączone. Starszy aspirant Dariusz Folerzyński nadzorujący prace nad powstaniem CPR oraz Roman Ganski z firmy Infonet z Gdańska.
W Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej w Chojnicach trwają prace nad powstaniem Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Ma to ułatwić kontakt mieszkańców ze służbami ratowniczymi.
