Do wypadku doszło w środę. Rodzice byli w domu.
- Dziecko trafiło do szpitala - poinformowała Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Ze względu na stan psychiczny rodziców policja nie informowała o tym wcześniej.
Dowiedzieliśmy się, że był to najprawdopodobniej nieszczęśliwy wypadek. Rodzice byli trzeźwi i na pewno nie jest to rodzina patologiczna.
Dziecko doznało urazów wielonarządowych, ale na szczęście nie zagrażających jego życiu.
- Na pewno doszło do wstrząśnienia wątroby, urazu nerki z krwiomoczem, stłuczenia płuca, uraz głowy wydaje się minimalny, co w takim wypadku jest rzadkością - powiedział "Zbliżeniom" prof. Andrzej Prokurat.
Chłopczyk na razie będzie musiał zostać pod obserwacją lekarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?