We wtorek, 9. lutego Główny Urząd Statystyczny podał o ile wzrosło przeciętne wynagrodzenie i na tej podstawie można było określić wskaźnik waloryzacji. Wyniesie on 4,24 procent, a więc więcej, niż założył rząd (3,84 proc.).
Co to oznacza dla seniorów? Przede wszystkim wyższe emerytury. Na każdy tysiąc złotych emerytury, podwyżka wyniesie 42,4 zł brutto.
Najniższa emerytura w 2021 roku wzrośnie z 1200 zł brutto do 1250,88 zł brutto.
To również ważna informacja w kontekście otrzymania trzynastej emerytury. Wynosi ona bowiem, tyle co emerytura minimalna.
Do waloryzacji emerytur dojdzie w marcu 2021 roku, więc tegoroczne trzynastki będą już odpowiednio wyższe.
Wypłata trzynastej emerytury zaplanowana jest na wiosnę tego roku.
Wcześniej pojawiało się wiele informacji o tym, że wypłata trzynastej emerytury w 2021 roku może być zagrożona ze względu na pandemię koronawirusa i jej skutki gospodarcze.
Głos w tej sprawie zabierał m.in. prezydent Andrzej Duda. Prezydent m.in. w czasie kampanii wyborczej zapewniał, że, mimo pandemii koronawirusa, 13 i 14 emerytura zostaną wypłacone.
Także minister rodziny i polityki społecznej, Marlena Maląg zapewniła, że seniorzy mogą być spokojni o wypłatę dodatkowego świadczenia.
- Jesteśmy gotowi do realizacji, są zabezpieczone środki, w mojej ocenie to jest najważniejsze i gwarantuję, że jeżeli wysoka izba nie wniesie żadnych poprawek, to na pewno świadczenie to będzie realizowane - obiecywała Maląg.
