Zgłaszać się można było w październiku. Trzeba było spełnić dwa warunki. Mieć własny dom w strefie "A“ - pełnej ochrony konserwatorskiej i w danym roku zakończyć remont.
Akces mogły składać także wspólnoty mieszkaniowe. - Zainteresowanie było bardzo duże - mówi "Pomorskiej“ burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski. - Ludzie dzwonili i dopytywali. Ostatecznie wpłynęło pięć wniosków, które oceniła kapituła.
Cele konkursu? Zachęcanie innych, nawet najbliższych sąsiadów, do pójścia śladem nagrodzonych właścicieli kamienic.
Motywacją jest nie tylko prestiż, satysfakcja i tytuł towarzyszący nagrodzie "Mój dom na medal“, ale i względy finansowe. Laureat pierwszego miejsca dostanie bowiem 12 tys. zł, drugiego miejsca - 10 tys. zł, a trzeciego - 8 tys. zł.
Burmistrz zdradza jednak, że trzecie miejsce będzie do podziału między trzech startujących. Komisja już wybrała. Będzie jedno pierwsze i drugie miejsce oraz trzy trzecie. - Mamy nadzieję, że ten konkurs doprowadzi do lawiny następnych zgłoszeń - podkreśla Kowalski. - Bardzo byśmy sobie tego Tucholi i naszym mieszkańcom życzyli.
**Tuchola wzięła przykład ze swojego partnerskiego miasta - Kudowy.Kto zasiadał w kapitule? Oprócz burmistrza i jego zastępcy pracowali w niej przewodniczący rady miejskiej, szef komisji samorządu i finansów oraz kierowniczka wydziału infrastruktury i planowania przestrzennego. Laureatów poznamy w piątek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie