Do zdarzenia doszło 13 listopada ub.r. w jednym ze sklepów w Tucholi. Była godz. 23.41, gdy do lokalu wszedł mężczyzna w ciemnych okularach i z twarzą zasłoniętą szalikiem. - W jednej ręce trzymał przedmiot przypominający broń, drugą rozpylił z ręcznego miotacza nieznaną substancję - przypomina Brygida Zimnoch, rzeczniczka tucholskiej policji. - Następnie zażądał od pracownicy sklepu wydania pieniędzy. Nie wystraszyło to jednak kobiety, która użyła wobec napastnika odświeżacza powietrza.
Bandyta przestraszył się i zaatakowany w ten sposób opuścił sklep. Szczęśliwie, zdarzenie zostało nagrane przez kamerę. Policjanci dysponują więc zdjęciami napastnika z monitoringu. Co prawda, nie są one najlepszej jakości, ale jest szansa, by ktoś pomógł policji zidentyfikować sprawcę. Zdjęcia można obejrzeć na stronie: www.tuchola.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl. Widać na nich młodego mężczyznę idącego między regałami w sklepie.
Rysopis: wzrost ponad 170 cm, krępa budowa ciała. Sprawca ubrany był w kurtkę z kapturem koloru jasnego, ciemne rękawiczki - najprawdopodobniej wełniane. Twarz miał zasłoniętą szalikiem i założone do tego duże ciemne okulary. Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji pod tel. 52 336 62 00, 112, 997 lub z najbliższą jednostką policji.
Udostępnij