https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola. Przywieźli dary dla Domu Dziecka i jeszcze dziękowali, że mogą pomóc

(RW)
Pamiątkowe zdjęcie z gośćmi z Kanady.
Pamiątkowe zdjęcie z gośćmi z Kanady. fot. archiwum
Dom Dziecka odwiedzili goście z Kanady. Przywieźli prezenty, które zgromadzili podczas zbiórki w swoim mieście. Od kilku miesięcy placówka może też liczyć na SKOK Stefczyka.

Wizytę w placówce złożyli państwo Wola i Dawid Turowski, których syn jest amerykańskim skautem. Chłopak postanowił objąć swoją charytatywną działalnością dzieci z tucholskiego Domu Dziecka. Zorganizował w swoim mieście zbiórkę pieniędzy i artykułów przemysłowych.

Część z tych prezentów już przywiózł do placówki. Dom Dziecka wzbogacił się m.in. o pościele, ręczniki, sprzęt sportowy, kosmetyki i słodycze. Resztę obiecał dostarczyć po nowym roku.

- Na zakończenie tej wizyty rodzice chłopca bardzo nas zaskoczyli, dziękując nam za to, że umożliwiliśmy ich synowi zaspokoić w naszej placówce potrzebę niesienia pomocy innym - śmieje się dyrektorka Ewa Kiersznicka. - A to przecież my dziękujemy za tak potrzebną nam pomoc i wsparcie.

Na pewno przydadzą się pieniądze przekazane przez SKOK Stefczyka, który od kilku miesięcy regularnie wspiera Dom Dziecka. Podczas wakacji dzięki tym funduszom dzieciaki mogły spędzić dziesięć dni w Okoninach Nadjeziornych, natomiast z początkiem roku szkolnego SKOK Stefczyka przekazał gotówkę, którą mieszkańcy przeznaczyli na przydatne sprzęty - pralkę i drukarkę. Wystarczyło też na plecaki i podręczniki szkolne dla tych, którzy we wrześniu rozpoczęli naukę.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska