Na spotkanie do Tucholskiego Ośrodka Kultury przyszło około 50 pań.
Wykład na temat profilaktyki onkologicznej wygłosił chirurg onkolog dr Tomasz Mierzwa z Bydgoszczy. Mówił o nowotworach piersi i szyjki macicy. Przedstawił zaskakujące dane dotyczące powiatu tucholskiego.
- Teren ten należy do obszarów epidemiologicznie zagrożonych. Tuchola jest miejscem dosyć częstego występowania nowotworów piersi, raka szyjki macicy, raka płuc u panów i raka jelita grubego u obu płci - mówił onkolog.
Dodał, że ciągle zbyt mała liczba osób korzysta z programów profilaktycznych.
I właśnie do regularnego wykonywania badań namawiali zaproszeni na konferencję goście. Dzielili się też własnymi doświadczeniami.
Henryka Krzywonos- Strycharska przyznała, że chorowała na raka. Obowiązki rodzinne pochłaniały ją w takim stopniu, że nie miała czasu dla siebie, by zrobić badania profilaktyczne.
- Po długim czasie pojechałam do lekarza, bo coś mnie zabolało. Okazało się, że jestem ponownie chora. Wykryto u mnie guzy w kilku miejscach. Na szczęście nie było to nic groźnego, ale stres przeżyłam ogromny. Przekonałam się, że trzeba chodzić profilaktycznie do lekarza - podkreślała Krzywonos.
O swojej chorobie i przeżyciach z nią związanych opowiadała też Jolanta Lewandowska, prezeska Klubu Amazonek "Orchidea" z Sępólna.
- Nie mówcie sobie, że nie macie czasu, że badania wykonacie następnym razem. Ja trafiłam na badanie przez przypadek i okazało się, że jestem chora - przyznała Lewandowska.
Zachęcała też kobiety do samobadania się.
- Wszystko jest w naszych rękach. Żeby stwierdzenie choroby nie było wyrokiem, zależy od nas. Nie powinniśmy się bać, trzeba pójść i się przebadać - namawiała z kolei Anna Nehrebecka-Byczewska.
Podczas konferencji porad udzielały też pracownice NFZ z Bydgoszczy. Był również czas na dyskusję i zadawanie pytań, z czego uczestniczki chętnie skorzystały.
Czytaj e-wydanie »