https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola. Tłukły jej głową o ścianę, przewróciły na ziemię, trzymały za ręce i biły pięściami. Zwykła bójka czy fala przemocy w gimnazjum?

Ramona Wieczorek
sxc.hu
Gimnazjalistki pobiły się w toalecie. Rodzina jednej z dziewczynek twierdzi, że nastolatka od początku roku była szykanowana przez żeński gang. Dyrektor szkoły - że problem jest wyolbrzymiany. Czy uczniowie Gimnazjum nr 1 mają powody do niepokoju?

pomorska.pl/tuchola

Więcej informacji z Tucholi znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/tuchola

Ania chodzi do pierwszej klasy Gimnazjum nr 1. W szkole mówią o niej, że jest spokojna, ale ma charakter i kiedy trzeba, potrafi się postawić. Mieszka w małej miejscowości pod Tucholą, uczy się najlepiej w klasie, jednak ani jedno, ani drugie to wśród gimnazjalistów nie jest powód do dumy.

W czwartek na przerwie Ania słyszy uwagę na temat "myszy i szczurów ze wsi" - tak przynajmniej relacjonuje to potem dyrektorowi szkoły. Wie, że to przytyk do niej. Zdenerwowana coś odpowiada, a potem zeszytem trzymanym w ręce uderza koleżankę. Na tym jednak się kończy, bo właśnie zaczyna się lekcja. Na kolejnej przerwie Ania wychodzi do toalety. Chwilę później wchodzi tam kilka innych dziewczyn i każą Ani przeprosić ich koleżankę. Zaczyna się szamotanina. Któraś z pierwszoklasistek, widząc, co się dzieje, biegnie po szkolną pedagog.

Jak później pedagog napisze w notatce służbowej, w toalecie było 13 uczennic.

Za drzwiami toalety

- Tłukły jej głową o ścianę, przewróciły na ziemię, trzymały za ręce i biły pięściami w żołądek - mówi ciotka dziewczyny. Rodzice rozmawiać nie chcą, bo, jak mówi ciotka, są zapracowani. - Mama Ani pracuje od niedawna i nie chce stracić posady. Zwróciła się o pomoc do mnie i do brata, upoważniła też do rozmowy.
Co się stało w szkolnej toalecie? Pielęgniarka, u której dziewczyna była tuż po bójce, stwierdziła jedynie guza z tyłu głowy. Jak zaznacza, nie ma mowy o wybitych zębach czy włosach wyrwanych razem ze skórą. - Śladów nie ma, bo bratanica dostała ciosy przez bluzę od dresu - mówi ciotka.

Ania zrelacjonowała wszystko w gabinecie dyrektora. Godzinę później do szkoły przyjechał ojciec. - Podjąłem decyzję, żeby powiadomić o sprawie policję. Tata Ani początkowo nie był tym zachwycony, ale później mnie poparł - mówi dyrektor Leszek Nurczyński. Ciotka dziewczyny twierdzi, że to ojciec nalegał na wezwanie funkcjonariuszy.

Rodziców pozostałych uczennic wezwali wychowawcy. Z dziewczynami rozmawiała pedagog Hanna Zielińska. Potem poprosiła je o wypełnienie anonimowej ankiety i opisanie zdarzenia.

Żeński gang czy zwyczajny konflikt?

W piątek i poniedziałek Ani nie było w szkole. - Jest załamana, bardzo to przeżywa. Boi się iść do szkoły - mówiła w poniedziałek jej ciocia. Jednak wczoraj pojawiła się na lekcjach.

Czy bójka w szkolnej toalecie to odosobnione zdarzenie czy może wierzchołek góry lodowej? Rodzina dziewczyny twierdzi, że Ania była szykanowana od początku roku. - Tam jest potworna fala przemocy - mówi jej ciotka. - Dziewczyna jest zastraszana, opluwana, inni podstawiają jej nogę, wyzywają: ty szmato śmierdząca, suko. Sama widziałam kurtkę, którą kiedyś jej pocięto. Starsze dziewczyny tworzą gang i wymuszają pieniądze od młodszych. A dyrektor bezradnie rozkłada ręce.

"Pomorska" rok temu pisała o 14-letnim uczniu Gimnazjum nr 1, który po pobiciu ze wstrząsem mózgu trafił do szpitala. Czwórka gimnazjalistów była wówczas postrachem całej szkoły. - W tym roku jest dużo spokojniej, policję wzywaliśmy cztery razy, a to niewiele w tak licznej szkole - mówi Leszek Nurczyński. - Rzeczywiście, na początku roku doszło do konfliktu, w którym uczestniczyła Ania, ale brały w nim udział inne dziewczęta. Nie ma więc mowy o tym, by w szkole działał jakiś gang.

Jego zdaniem konflikty między uczniami będą zawsze. - Wezwałem policję, bo po nie popieramy w szkole takiego sposobu ich rozwiązywania - mówi.

Czy dziewczyna po powrocie do szkoły może liczyć na szczególną opiekę? - Naturalnie, będziemy ją wspierać tak jak i innych - mówi Hanna Zielińska. A dyrektor dodaje: - Przecież nie mogę jej - ani nikomu innemu - niczego zagwarantować.

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Alojzy
A co na to dyrekcja, pani pedagog?
J
JACHU
Gimnazjum nr 1 to patologia, nieprzypadkowo to jedna z pierwszych szkół, która miała monitoring i ochroniarza. Pomysł stworzenia gimnazjów to największa porażka polskiego systemu edukacji...
p
patologia
e tam . u nas jest gożej . tez w gimnazjum . mam 12 lat i wraz z kolegami którzy kibluja i maja 17 lat i siedza w 1 gimnazjum . ostatnio wsadzilismy takiemu typowi z 2 gimy łeb w kibel i zaczelismy go nawalac . pff. tez mi rzecz . a co do tego wszystkiego . jak im zaszła za skure albo cos , to my tez bysmy tak pewnie zrobili .
S
Sally
W tym gimnazjum dzieje się źle. Ja się pytam, gdzie w tej szkole jest pedagog?! Bo gdy byłam sama poniżana i zdecydowałam powiedzieć się o tym głośno, iść do wychowawcy i pani pedagog (bo co ona w tej szkole jest? Żeby rozwiązywać konflikty i walczyć z przemocą), to nie dało to nic. Oprawcy dostali upomnienie w stylu "Nie rób tak, krzywdzisz ją". I coś takiego ma powstrzymać falę przemocy fizycznej i psychicznej? Dopiero kiedy moi rodzice zjawili się w szkole, zaczęło się coś zmieniać. Wychowawca nagle się obudził i każdego dnia pytał, czy wszystko ze mną w porządku, jak czuję się w klasie, to samo nastąpiło u pani pedagog. Słowem: cudowna przemiana. Pani pedagog zaczęła zabierać oprawców na rozmowy, była także konwersacja z rodzicami i dopiero wtedy sprawa ucichła i nie czułam się tak zaszczuta. A ludzie poniżeni po prostu boją się coś zrobić, bo mogą dostać jeszcze bardziej. Myślicie, że mi nie grożono?! I tak dwa lata minęły zanim zebrałam w sobie odwagę, teraz jedynie, że żałuję, że czekałam z tym tak długo.

LUDZIE! NIE BÓJCIE SIĘ MÓWIĆ O TYM, ŻE KTOŚ WAS KRZYWDZI!
TO NIE WY MACIE SIĘ WSTYDZIĆ, TYLKO OPRAWCY!

Z ulgą wyszłam z tego gimnazjum, a gdy teraz słyszę, co się tam dzieje, to ręce opadają.
Niemal co kilka dni pobicia, zastraszania, a pierwszoklasistki/drugoklasistki zastanawiają się czy są w ciąży i jak mogły w nią zajść?!!
U
Uczeń szkoły
W dniu 31.05.2010 o 17:06, ~myszka8321~ napisał:

WIESZ CO ... OD WYDAWANIA WYROKÓW W TYM WIEKU CO SIE KOMU NALEŻAŁO SĄ RODZICE A NIE UCZNIOWIE Z KLASY LUB SZKOŁY....CHYBA JAKIŚ PORZĄDEK MUSI BYĆ!!!JESTEM STARSZA OD CIEBIE O ŁADNYCH PARĘ LAT... WIEM CO MNIE JUŻ SPOTKAŁO,WIĘC DARUJ SOBIE TAKIE UWAGI I SPOSTRZEŻENIA ....



no dobra macie i racje ale ta szkoła nie jest taka zła

Tylko że wy ją wszyscy bronicie a on święta to nie jest
nie raz już się do innych sadziła
~myszka8321~
W dniu 28.05.2010 o 15:43, Uczeń szkoły napisał:

sama nie wiesz co cie w zyciu spotka piszesz takie rzeczy ja nie popieram przemocy ale w niektórych przypadkach jest to potrzebne jej sie należalo zapewne sama tą rozprawę przegra i wtedy będą z niej bk toczyć



WIESZ CO ... OD WYDAWANIA WYROKÓW W TYM WIEKU CO SIE KOMU NALEŻAŁO SĄ RODZICE A NIE UCZNIOWIE Z KLASY LUB SZKOŁY....
CHYBA JAKIŚ PORZĄDEK MUSI BYĆ!!!

JESTEM STARSZA OD CIEBIE O ŁADNYCH PARĘ LAT... WIEM CO MNIE JUŻ SPOTKAŁO,WIĘC DARUJ SOBIE TAKIE UWAGI I SPOSTRZEŻENIA ....
~myszka8321~
W dniu 28.05.2010 o 18:18, Sally napisał:

Sama chodziłam do Gimnazjum nr 1 i wiem bardzo dobrze, jak wygląda nauka w tej szkole. Byłam jedną z lepszych uczennic w klasie, więc zostałam nazwana kujonem, dlatego że chciałam osiągnąć w życiu coś więcej i nie interesowały mnie zawody w stylu "Kto dostanie więcej jedynek". W klasie byłam poniżana, bo osiągałam niezłe wyniki, z 30-osobowej klasy tylko kilka potrafiło się za mną wstawić, reszta wolała znęcać się nad tymi, którzy mają dobre wyniki w nauce. Reszta bała się odstawać od reszty. Czepiano się o wszystko: o ubiór, o kolor włosów, o styl chodzenia, głos, a o wygląd chyba najbardziej: jak ktoś nosił okulary i osiągał przeciętne wyniki w nauce, to nie było innego wytłumaczenia: KUJON. Nie tylko chłopacy potrafili dopiec, ale dziewczyny również. Ktoś już tu pisał,że przemawia zazdrość przez dziewczyny, bo nie mają takiej ślicznej bluzki albo jakiś chłopak ogląda się za inną, a nie właśnie za nimi. Niestety, nauczyciele słabo radzą sobie z poniżaniem uczniów w tej szkole. Ten, kto zbiera sama dwóje i jedynki, do tego wywołuje rozróby na lekcji jest wzorem do naśladowania. Tak właśnie było w mojej klasie.



To teraz możemy sobie porównać Ciebie do "ANI" bo na pewno ona przechodzi to samo...
Tak samo czepiają się np. za ufarbowane włosy,ubiór itp ... Ty się odważyłaś powiedzieć prawdę co Ciebie spotkało!!!! Może jest więcej takich osób???!!!
U J A W N I J C I E S I Ę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Dziwi mnie tylko podejście nauczycieli do tego tematu???? Gdzie oni są???
Podobno jest tam ochroniarz!!!! ..... jakiś stary EMERYT który dorabia sobie emerytury i niby nie widzi co się dzieje....
A nauczyciele pewnie sami się boją tych GÓWNIARZY co robią rozróby na przerwach...
Jeszcze trochę a będzie jak w filmie " MŁODZI GNIEWNI" że nauczyciele dadzą sobie nasrać na głowę,bo będą zastraszani i lekcje będą przeprowadzane w klatkach...
Śmiechu warte!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ciśnie się na usta pytanie :" Gdzie są rodzice tych zabłąkanych dzieci,które pastwią się nad innymi" Czy one zachowują się tak samo w domu jak i w szkole..Może ich rodzice też dostają wpier....dol od MŁODYCH GNIEWNYCH????

Takie są konsekwencje bezstresowego wychowywania dzieci!!!!!!!!!!!!!!
k
kaszana
W dniu 28.05.2010 o 16:43, Uczeń szkoły napisał:

sama nie wiesz co cie w zyciu spotka piszesz takie rzeczy ja nie popieram przemocy ale w niektórych przypadkach jest to potrzebne jej sie należalo zapewne sama tą rozprawę przegra i wtedy będą z niej bk toczyć



Sam(a) nie wiesz co piszesz "nie popieram przemocy ale jej się należało" to brzmi tak samo jak" katolik ale niepraktykujący".
Brawa dla tej dziewczyny,że w końcu się odważyła i przeciwstawiła się im.Myślę,że uczniowie tej szkoły boją się powiedzieć,że są gnębieni.Jeśli szkoła nie daje sobie rady to dobrze,że ta sprawa znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym.Mam nadzieję że winne zostaną ukarane!!!
S
Sally
Sama chodziłam do Gimnazjum nr 1 i wiem bardzo dobrze, jak wygląda nauka w tej szkole. Byłam jedną z lepszych uczennic w klasie, więc zostałam nazwana kujonem, dlatego że chciałam osiągnąć w życiu coś więcej i nie interesowały mnie zawody w stylu "Kto dostanie więcej jedynek". W klasie byłam poniżana, bo osiągałam niezłe wyniki, z 30-osobowej klasy tylko kilka potrafiło się za mną wstawić, reszta wolała znęcać się nad tymi, którzy mają dobre wyniki w nauce. Reszta bała się odstawać od reszty. Czepiano się o wszystko: o ubiór, o kolor włosów, o styl chodzenia, głos, a o wygląd chyba najbardziej: jak ktoś nosił okulary i osiągał przeciętne wyniki w nauce, to nie było innego wytłumaczenia: KUJON.
Nie tylko chłopacy potrafili dopiec, ale dziewczyny również. Ktoś już tu pisał,że przemawia zazdrość przez dziewczyny, bo nie mają takiej ślicznej bluzki albo jakiś chłopak ogląda się za inną, a nie właśnie za nimi.
Niestety, nauczyciele słabo radzą sobie z poniżaniem uczniów w tej szkole.

Ten, kto zbiera sama dwóje i jedynki, do tego wywołuje rozróby na lekcji jest wzorem do naśladowania. Tak właśnie było w mojej klasie.
U
Uczeń szkoły
W dniu 24.05.2010 o 15:29, myszka8321 napisał:

Wiecie co ?! Może i nie jest lepsza z zachowania od innych ze szkoły,to zaraz trzeba jej wpierd....olić?????!!!!! A może ma być taką CIAPĄ że się nie odezwie i będzie dostawała jeszcze gorsze baty????Za co ona tak dostała??? za to że bardzo dobrze się uczy????Wydaje mi się że przemawia przez was zazdrość!!!! że farbuje włosy!!!maluje się!!! że ma dobre wyniki w nauce!!!że jest ładna??????Dziewczyny pod tym względem są straszne!!!! Ciągle zazdroszczą innym dziewczynom że ta ma np fajny sweterek,że fajny chłopak się za nią ogląda - to zaraz wpierd...ol dostanie!!!! Bo na mnie on nie zwróci uwagi i ja nie mam takiego sweterka.Takie właśnie jest życie zawistnych dziewczyn w szkołach.... A może jest jeszcze coś??? o czym inni nie wiedzą? A i ona sama nie chce powiedzieć.Ktoś stwierdził że wygląda jak dzi...a (A widzieliście na własne oczy jak wygląda w ogóle ta Pani lekkich obyczajów co stoi w lasach????? ) widzieliście jak "ANIA" to robi?????!!!!! ona nawet nie ma chłopaka!!!! to z kim miałaby to robić??????????? Nie ocenia się ludzi po wyglądzie!!!!!Wy jeszcze nie wiecie co was może spotkać w życiu,jaką wam mogą podłożyć świnię.


sama nie wiesz co cie w zyciu spotka piszesz takie rzeczy ja nie popieram przemocy ale w niektórych przypadkach jest to potrzebne jej sie należalo zapewne sama tą rozprawę przegra i wtedy będą z niej bk toczyć
m
myszka8321
Wiecie co ?! Może i nie jest lepsza z zachowania od innych ze szkoły,to zaraz trzeba jej wpierd....olić?????!!!!! A może ma być taką CIAPĄ że się nie odezwie i będzie dostawała jeszcze gorsze baty????

Za co ona tak dostała??? za to że bardzo dobrze się uczy????

Wydaje mi się że przemawia przez was zazdrość!!!! że farbuje włosy!!!maluje się!!! że ma dobre wyniki w nauce!!!że jest ładna??????
Dziewczyny pod tym względem są straszne!!!! Ciągle zazdroszczą innym dziewczynom że ta ma np fajny sweterek,że fajny chłopak się za nią ogląda - to zaraz wpierd...ol dostanie!!!! Bo na mnie on nie zwróci uwagi i ja nie mam takiego sweterka.
Takie właśnie jest życie zawistnych dziewczyn w szkołach....

A może jest jeszcze coś??? o czym inni nie wiedzą? A i ona sama nie chce powiedzieć.

Ktoś stwierdził że wygląda jak dzi...a (A widzieliście na własne oczy jak wygląda w ogóle ta Pani lekkich obyczajów co stoi w lasach????? ) widzieliście jak "ANIA" to robi?????!!!!! ona nawet nie ma chłopaka!!!! to z kim miałaby to robić??????????? Nie ocenia się ludzi po wyglądzie!!!!!

Wy jeszcze nie wiecie co was może spotkać w życiu,jaką wam mogą podłożyć świnię.
G
Gość
co tu buracie jak nie wiecie jak było!
k
kaszana
Śmiechu warty ten Twój komentarz!!! Popierasz przemoc?!Nie mogę doczekać się dnia kiedy i Ty dostaniesz od kogoś łomot i ciekawe czy będziesz się z tego tak cieszyć pewnie pierwszy polecisz do mamusi na skargę!!!
O tej szkole dużo się słyszy,że co chwilę kogoś leją.W innych miejscowościach, w naszym powiecie też są duże szkoły ale tam potrafią sobie poradzić z dzieciakami.
U
Uczeń szkoły
W dniu 17.05.2010 o 20:25, anonim napisał:

TY nie bądź taki mądry bo nic nie wiesz i ryja wciskasz w co nie masz!!!!!!!!!!!!



Nie zabronisz mi wypowiedzieć własnego zdania na ten temat

Ja opisuje to co widzę w różnych mediach . Pójście do tygodnika z takim czymś i danie to na pierwsza stronę jest śmieszne Jak ktoś mnie uderzy to też polecę do tygodnika żeby wszyscy to wiedzieli (hahaha)
a
anonim
W dniu 15.05.2010 o 12:46, uczennicaG1 napisał:

Zgadzam się z przedmówcą!! W tym artykule nie ma prawie żadnej prawdy ! A ta dziewczyna sama sobie zasłużyła ! przecież jak ona wygląda ! jak ostatnia dzi**a .i nie żadna Ania tylko Roksana tak dla jasnośći : D


Ciekawe jak ty wyglądasz hehe!!!!A te inne no może święte co? buhahaha
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska