https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Turyści z Kruszwicy i Strzelna zorganizowali rajd, jakiego na Kujawach jeszcze nie było [zdjęcia]

(FI)
Migawka z mijanki rowerowej.
Migawka z mijanki rowerowej. Dominik Fijałkowski
- To super pomysł na integrację środowiska turystycznego - podkreśla Zbigniew Domański z PTTK w Strzelnie.
Kruszwica, Strzelno. I Międzygminna Mijanka Rowerowa

Kruszwica, Strzelno. I Międzygminna Mijanka Rowerowa

Kilka dni temu odbyła się I Międzygminna Mijanka Rowerowa. Zorganizowały ją oddziały PTTK w Kruszwicy i Strzelnie.

Coś nowego

Na czym polegał ten rajd, inny od organizowanych dotychczas w naszym rejonie?
- Mniej więcej o tej samej godzinie z Kruszwicy i Strzelna wyruszyły dwie grupy turystów rowerowych. Pokonywały wyznaczone trasy, które przecinały się i tam dochodziło do spotkań ekip, czyli mijanek - instruuje Edmund Kowalski, przodownik turystyki rowerowej z Nadgoplańskiego Oddziału PTTK w Kruszwicy.

Spod Mysiej Wieży w kierunku Strzelna jechało 29 osób, a od strony Strzelna zmierzała ku nim 26-osobowa grupa cyklistów. Pierwsze spotkanie nastąpiło na granicy gmin pod kościołem w Stodołach. Po krótkim odpoczynku strzelnianie ruszyli do Kruszwicy, by zwiedzić zamkowe wzgórze, a kruszwiczanie pojechali do Strzelna oglądać m. in. Rotundę św. Prokopa i kościół św. Trójcy.

- W drodze powrotnej obie ekipy spotkały się na kolejnej mijance w Chrośnie. Tym razem na dłużej. Podziwiano tam zabytkowy wiatrak, a potem w świetlicy wiejskiej był poczęstunek i okazja do wymienienia się uwagami z trasy - dodaje Kowalski.

Wpiszą do kalendarza

Pomysł zorganizowania turystycznej mijanki dotarł do Kruszwicy z Lądka Zdroju. - Byłem tam w sanatorium i miałem okazję podejrzeć taką imprezę zorganizowana przez turystów z Lądka i Stronia Śląskiego. Pomyślałem, dlaczego tej idei nie przenieść na kujawski grunt - wspomina przodownik kolarski z Kruszwicy.

Oddziału PTTK w Strzelnie nie trzeba było długo namawiać do współpracy przy organizacji I Międzygminnej Mijanki Rowerowej. - Z kolegami z Kruszwicy współpracuje się bardzo dobrze. Impreza okazał się strzałem w dziesiątkę. Być może pewne elementy trzeba jeszcze dopracować, ale już dziś wpisujemy mijankę do kalendarza na przyszły rok - zapewnia Ryszard Domański.

Organizatorzy rajdu uważają, że nie powinien odbywać się on wyłącznie pomiędzy Strzelnem a Kruszwicą. Liczą, że do organizacji mijanek włączą się turyści z innych okolicznych gmin. Bo przecież na Kujawach cyklistów i miejsc wartych odwiedzenia jest bardzo dużo.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
też jeżdżę rowerem

Wreszcie coś się dzieje. Może pokonacie kiedyś aleksandrowiaków, których w powiatowym rajdzie jechało w tym roku pół tysiąca. Były kiełbaski, napoje...... impreza super!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska