https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na rowerze wokół Jezior Wdzydzkich. Tak też można poznawać najpiękniejsze miejsca na Kaszubach

Marek Weckwerth
Rowerzyści na mostku nad Wdą w pobliżu Czarliny - Osady. Tędy prowadzi rowerowy szlak wokół Jezior Wdzydzkich
Rowerzyści na mostku nad Wdą w pobliżu Czarliny - Osady. Tędy prowadzi rowerowy szlak wokół Jezior Wdzydzkich Marek Weckwerth
Majówka już za nami, a skoro tak to sezon turystyczny rozpędza się na dobre. Nie czekajmy dłużej – trzeba ruszyć ku przygodzie! Przed nami rozległy kompleks Jezior Wdzydzkich w sercu Kaszub.

Stanicę Wodną PTTK we Wdzydzach Koszewskich odwiedzam od wielu lat wyłącznie po to, aby popływać kajakiem po malowniczych jeziorach i rzekach – górnej Wdzie, Trzebiosze oraz jej dopływach. Tym razem postanowiłem wsiąść na wypożyczony w stanicy (bo i taki sprzęt jest na wyposażeniu) rower.

Nie powiem, że to atrakcyjniejsza od kajaków opcja, ale także godna polecenia, co widać na szlaku wokół Jezior Wdzydzkich – rowerzystów spotyka się bardzo wielu. Na krótszych odcinkach w pobliżu Wdzydz Kiszewskich, Czarliny i Wdzydz Tucholskich są to najczęściej rodziny z dziećmi, na dłuższych – zorganizowane grupy przyjaciół lub znajomych. W pobliżu południowo- zachodniego brzegu Jeziora Radolnego spotkałem grupę młodych rowerzystów jadącą z Chojnic.

Coraz więcej cyklistów korzysta z terenowych rowerów elektrycznych, które właśnie tu – na śródleśnych, piaszczystych, pełnych podjazdów i zjazdów drogach – sprawują się doskonale i pozwalają zaoszczędzić siły. Jak się okazuje, warto iść, czy raczej jechać, z duchem czasu.

Jezioro Wdzydze (Wdzydzkie) to wielki i bardzo skomplikowany akwen, który można podzielić na mniejsze i stąd określenie „kompleks Jezior Wdzydzkich”. Składa się nań największy zbiornik – jezioro Wdzydze - oraz mniejsze: Radolne, Gołuń i Jelenie. Zaraz za krótkim ujściem Wdy do Radolnego ku zachodowi rozciągają się rynnowe jeziora Słupinko, Słupino, Cheb i Rzuno.

Szlak rowerowy wokół Jezior Wdzydzkich, na terenie Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego, liczy 48,5 km, ale na trasie można zrobić sobie niewielkie skróty. Jeśli wszakże ktoś nie zna tego terenu, powinien pamiętać o turystycznym przysłowiu, że kto „chodzi” na skróty, ten nie nocuje w domu.

Na szlak ze stanicy we Wdzydzach

Początek trasy znajduje się w Wąglikowicach (na północ od jeziora Jelenie) przy dużej tablicy z mapą.

Ja jednak, skoro rower wypożyczyłem we wspomnianej Stanicy Wodnej PTTK (mojej bazie), ruszam ze Wdzydz Kiszewskich. To najlepszy punkt do rozpoczęcia wyprawy zarówno dla cyklistów chcących poznać okolicę od strony lądu, jak kajakarzy i żeglarzy wyruszających na otwartą wodę.

Stąd, ulicą Teodory i Izydora Gulgowskich (założycieli tutejszego Kaszubskiego Parku Etnograficznego), przejeżdżam przez centrum tej malowniczej wsi, by na skrzyżowaniu skręcić w lewo w ul. Mariana Mokwy (urodzonego na tych terenach – w Malarach - malarza, autora pejzaży kaszubskich i nadmorskich). To kierunek na Kościerzynę. W pierwszej na trasie osadzie – w Skoczkowie (zabudowania znajdują się po lewej) – skręcam w lewo prosto na Czarlinę.

Czarująca Czarlina

Czarlina rozbudowała się malowniczo na brzegu opadającym łagodnie ku jezioru Jelenie. Południowy kraniec wsi, położony już nad Jeziorem Radolnym, ma charakter typowo letniskowy – to Ośrodek Wypoczynkowy Gdańskiej Stoczni Remontowej.

Szlak rowerowy prowadzi dalej do znajdującej się w wąskim pasie lądu między rzeką Wdą a Jeziorem Radolnym Czarliny - Osady, gdzie furorę robi serwujący znakomitego pstrąga po kaszubsku bar „U Jarosi”. Położenie w „pięknych okolicznościach przyrody” – by zacytować klasyka – sprawia, że z rozkoszy tutejszej kuchni korzystają kajakarze, żeglarze, rowerzyści, motocykliści i pasażerowie aut osobowych.

Niedaleko za barem (patrząc na zachód) przejeżdża się przez główną część Czarliny – Osady, przez Rybakówkę, czyli starą bazę rybacką.

Z mostka nad Wdą podziwia się kajakarzy

Kilkaset metrów dalej Wda wpada do Jeziora Radolnego, a rowerzyści przejeżdżają nad rzeką drewnianym mostkiem. Stąd oglądają przepływających szlakiem Wdy (najczęściej z metą w stanicy wodnej PTTK Wdzydze Kiszewskie) kajakarzy i od razu nabierają ochoty, by nazajutrz chwycić w ręce wiosła, co też autor tekstu uczynił.

Za mostkiem szlak wiedzie między jeziorami Radolnym (na południu) a Słupinko (na północy), by w okolicy maleńkiego (2,7 ha) jeziorka Zatur (są tu wiaty) skręcić w lewo na użytek ekologiczny „Przerębska Huta” (siedliska bobrowe).

W stronę Przytarni

Charakter szlaku wiodącego teraz wzdłuż zachodniego brzegu wielkiego jeziora Wdzydze w stronę wsi Przytarnia zmienia się na szeroką śródleśną drogę szutrową. Dozwolony jest tu ruch samochodowy, ale auta widuje się rzadko.

Jezioro widoczne jest tylko w dwóch miejscach, gdy trasa zbliża się doń w osadzie Wygoda oraz w miejscu opisywanym jako Struga (przy ujściu strugi toczącej wodę z kilku śródleśnych jeziorek). Warto się tu zatrzymać, aby spojrzeć na południową toń jeziora Wdzydze aż po popularną miejscowość letniskową Borsk. W upalny dzień w można się tu (w Strudze) wykąpać, bo jest niestrzeżone kąpielisko.

Jeszcze kilka obrotów kół i dojeżdża się do skrzyżowania w Przytarni, na środku którego znajduje się okazała figura Matki Bożej Niepokalanej. Przycupnął przy Niej św. Jan Nepomucen (wykonana z dębu zabytkowa figurka). Przy skrzyżowaniu jest również baza miejscowej OSP, z której ku Matce Bożej (co prawda odwróconej plecami) spogląda św. Florian (także figurka).

Przytarnia to wieś chłopska lokowana już w roku 1378 przez wielkiego mistrza krzyżackiego Winricha von Kniprode na prawie chełmińskim. Zachowało się tu wiele budynków mieszkalnych z przełomu XIX i XX wieku i dlatego wieś wpisana została do rejestru zabytków jako zespół ruralistyczny.

Wieża z widokiem na Wdzydze

Od roku 2020 na wzgórzu (195 metrów n.p.m.) nad Przytarnią wznosi się 40 -metrowa wieża widokowa. Z jej szczytu roztacza się fascynujący widok wokoło na wiele kilometrów.

Największe wrażenie robi oczywiście jezioro Wdzydze, ale gdy przenieść wzrok nad szeroką wodę, ujrzymy wieżę widokową w „naszej” Stanicy Wodnej PTTK Wdzydze Kiszewskie i dalej – wieżę na szczycie Wieżycy (wzgórze 328 m.n.p.m. + 35 m konstrukcja wieży).

Na wieży nad Przytarnią działają kamery monitoringu przeciwpożarowego Lasów Państwowych oraz urządzenia Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego we Wdzydzach Kiszewskich.

Wiele tu atrakcji

Na rowerowym szlaku znajduje się także położona kilka kilometrów od Przytarni duża kaszubska wieś Wiele. To najbardziej na południe wysunięty punkt tej trasy.

Przywilej nadania tej wsi nosi datę 1382 i dotyczy dokumentu wydanego przez komtura tucholskiego Heinricha von Bullendorfa. W średniowieczu te tereny aż po Wdzydze Tucholskie należały właśnie do komturstwa tucholskiego, a po II pokoju toruńskim i powrocie Pomorza do Korony Polskiej – do starostwa tucholskiego.

Miejscowość słynie z zabytkowej (lata 1915-24) Kalwarii Wielewskiej, którą urządzono (jej murowane, okazałe kapliczki i wiodące do nich ścieżki) na malowniczym zboczu wzgórza nad Jeziorem Wielewskim.

W centrum wsi wznosi się neobarokowy (lata 1904-05) kościół parafialny św. Mikołaja, w którym można pokłonić się spoglądającej z ram cudownego obrazu wizerunkowi Matki Boskiej Pocieszenia.

W Wielu znajduje się Muzeum Ziemi Zaborskiej (działa w ramach Domu Kultury im. H. Derdowskiego), gdzie można podziwiać kolekcję twórcy szkoły haftu wielewskiego - Leonarda Brzezińskiego. To największa w kraju kolekcja jednego autora licząca ok. 500 dzieł. Muzeum gromadzi też przedmioty codziennego użytku (np. narzędzia rolnicze i rybackie) oraz sztukę ludową.

W upalny dzień można wykąpać się w czystych wodach Jeziora Wielewskiego, gdzie funkcjonuje popularna i dobrze urządzona plaża z pomostem.

Kierunek Borsk

Szlak rowerowy wiedzie dalej ku osadzie Górki i – po przejechaniu mostu nad Wdą – ku letniskowej wsi Borsk. Można wszakże skrócić sobie jazdę wybierając asfaltową szosę Wiele – Borsk.

Borsk to prawdziwa turystyczna mekka, bo położona nad południowym brzegiem jeziora Wdzydze, przy wypływie rzeki Wdy, która wije się przez Bory Tucholskie aż do Świeciu i wpada w objęcia Wisły. Szeroka piaszczysta plaża, wypożyczalnie kajaków i innego sprzętu pływającego, bary, restauracje, smażalnie ryb i cała infrastruktura noclegowa – to bardzo skrótowy opis tej uroczej miejscowości.

Jest jeszcze byłe lotnisko wojskowe,które dziś zapewnia zabawę miłośnikom podniebnych lotów na paralotniach oraz pasażerom awionetek.

Nasz szlak prowadzi teraz wąską i wyboistą ścieżką przy wschodnim brzegu jeziora Wdzydze, zapewniając jednak wspaniałe widoki na szeroką wodę i zdobiące ją zielone wyspy Ostrów Mały i Glonek.

Na tym odcinku spotykam kolejnych turystów na rowerach elektrycznych...

Wdzydze Tucholskie

Wkrótce dojeżdża się do Wdzydz Tucholskich – popularnej wsi letniskowej.

Ta duża wieś zawdzięcza drugi człon nazwy miastu Tuchola w obecnym województwie kujawsko-pomorskim, stolicy Borów Tucholskich. Jak już wiemy ten fakt wynika z tego, że w średniowieczu sięgały tu tereny i władza komturii tucholskiej.

Sami Kaszubi nazywają Wdzydze Tucholskie Rëbôczi, co w przełożeniu na język polski oznacza Rybaki. Nic dziwnego, skoro dawnej była to wieś rybacka.

Zasadnicza zabudowa wsi znajduje się na wysokim brzegu nad jeziorem Wdzydze. Tu także wyznaczony jest szlak rowerowy.

Konicznie trzeba się zatrzymać przy tutejszej platformie widokowej, by ogarnąć wzrokiem najszerszą w tym miejscu toń jeziora Wdzydze. Widać stąd przesmyk między wyspami Glonek a Wielki Ostrów, a znacznie bliżej wschodniego brzegu (na którym leży wieś) wyspę Sorkę.

Wzdłuż Radolnego do Wdzydz Kiszewskich

Nasza trasa wiedzie jeszcze trochę na północ wzdłuż wielkiego jeziora, przez Półwysep Lipa, by za nim skręcić w prawo – ku wschodowi. Tym razem cykliści pokonują odcinek śródleśny wzdłuż południowego brzegu jeziora Gołuń, nie widząc wszakże samej wody.

Ta ukazuje się ich oczom dopiero przy wschodniej zatoce jeziora Gołuń. Szlak wiedzie łukiem wzdłuż wysokiego brzegu (w dole widać pole biwakowe), by doprowadzić do osady Gołuń (ośrodki wypoczynkowe, przystań, węzeł szlaków turystycznych).

Po przekroczeniu asfaltowej drogi Olpuch – Gołuń – Wdzydze Kiszewskie zielony szlak rowerowy kieruje się dalej na północ, potem zachód i kończy się w Wąglikowicach. Skoro jednak moją bazą jest stanica Wdzydze Kiszewskie, wybieram skrót wspomnianą drogą asfaltową, zwłaszcza że dzień ma się już ku końcowi, a ja marzę o gorącym prysznicu i odwiedzinach w stanicowej tawernie.

Na miejscu witają mnie gospodarze wdzydzkiej stanicy Barbara i Zbigniew Galińscy, z którymi przyjaźnię się od połowy lat. 80. XX wieku, od czasu współorganizowanych przez nas Ogólnopolskich Spływów Kajakowych rzeką Wdą – imprez TKKF „Orzeł” i PTTK „Wszędołazy” SM „Zjednoczeni” pod patronatem „Dziennika Wieczornego”. Miło jest powspominać stare czasy.

Sięgało tu województwo bydgoskie

Miejscowości położone nad południowym i południowo wschodnim brzegiem jeziora Wdzydze z Borskiem i Wdzydzami Tucholskimi na czele znajdowały się do końca roku 1972 w granicach powiatu chojnickiego, które wtedy należało do województwa bydgoskiego.

Gromadę Borsk, czyli najniższą jednostkę administracji wiejskiej, utworzono na mocy uchwały Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy w roku 1954. W skład gromady Borsk wchodziły Wdzydze Tucholskie i osada Górki. W roku 1962 obszar tej gromady włączono do gromady Wiele. Z kolei tę gromadę zniesiono 1 stycznia 1969, a jej obszar włączono do gromady Karsin.

Wszystkie te miejscowości stanowiły do roku 1998 wysuniętą najbardziej na północ rubież województwa bydgoskiego i leżącego w jego granicach powiatu chojnickiego. W roku 1999 powiat chojnicki przyłączono do województwa pomorskiego ze stolicą w Gdańsku, ale opisywane w artykule tereny nad jeziorem Wdzydze wyodrębniono do powiatu kościerskiego w województwie pomorskim. Obszar powiatu chojnickiego należał do województwa bydgoskiego do roku 1998, zaś w następnym roku do nowo utworzonego województwa pomorskiego ze stolicą w Gdańsku.

W okresie międzywojennym tereny te aż do morza znajdowały się w województwie pomorskim ze stolicą w Toruniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papież Leon XIV: „Pokój dla całego świata"

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska