Gotowy jest już projekt specjalnego wybiegu z częścią ekspozycyjną. Tygrysy zamieszkają w sąsiedztwie wilków i niedźwiedzi. - Na dniach ogłoszony zostanie przetarg - mówi Tamara Samsonowicz, kierownik zoo w Myślęcinku. - Prawdopodobnie zostanie on rozstrzygnięty we wrześniu, a budowa zakończy się w przyszłym roku - dodaje.
Kiedy będziemy mogli podziwiać okazałe kociaki? Tego niestety dokładnie nie wiadomo.
- Wszystko jest teraz w rękach koordynatora światowej hodowli tygrysów - tłumaczy Samsonowicz. - Obiecał on nam jednak, że się tym zajmie. Czekamy na jego decyzję - dodaje.
Czytaj: Bydgoskie zoo w Myślęcinku kończy 35 lat!
Budowa wybiegu będzie kosztować około milion zł. Będzie on przygotowany na przyjęcie co najmniej dwóch tygrysów. Tajemnicą jest jeszcze, skąd będą one pochodzić. Prawdopodobnie będą to odchodowane już osobniki w wieku 2-3 lat.
Warto dodać, że tygrysy syberyjskie są niezwykle cenne i rzadkie. Ich populacja na wolności wynosi zaledwie kilkaset osobników. Gatunkowi grozi wymarcie. Są to jednak bardzo duże i efektowne drapieżniki. Dorosłe samce mierzą ponad 3 m. długości i mogą ważyć ponad 300 kg.
Bydgoskie zoo, które świętuje w tym roku swoje 35-lecie, nadal nosi nazwę "Ogrodu fauny polskiej". Tygrysy będą jednak kolejnym egzotycznym gatunkiem. Przypomnijmy, że w ogrodzie można podziwiać już m.in. lemury, makaki japońskie, legwany, zebry i strusie.
- Nasz kierunek hodowlany zmieniamy już od 2004 roku - tłumaczy Samsonowicz. - Prowadziliśmy już także rozmowy z władzami miasta, dotyczące zmiany nazwy, jednak żadne decyzje jeszcze nie zapadły - zdradza.