
Osoby będące na wcześniejszych emeryturach mogą sobie dorobić do swoich świadczeń. Muszą jednak pamiętać o obowiązujących limitach.
W dalszej części galerii zobaczysz, co zmieniło się od września 2021 roku.

Agata Muchowska, regionalny rzecznik prasowy ZUS woj. lubuskiego, wyjaśnia, że Czytelniczka korzystająca z wcześniejszej emerytury może dorobić sobie do świadczenia. Musi jednak pamiętać o obowiązujących limitach.
- Gdy je przekroczy, emerytura może zostać obniżona bądź zawieszona. Limity ustalane są co kwartał na podstawie danych o przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniu podawanym przez Główny Urząd Statystyczny - zaznacza Agata Muchowska.

Od 1 września tego roku świadczeniobiorcy, którzy pobierają emeryturę, ale nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego oraz renciści, będą mogli dorobić bez żadnych konsekwencji do 3853,20 zł.

Jeśli osiągną przychód przekraczający 70 proc., ale nie wyższy niż 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, czyli 7155,90 zł, to świadczenie zostanie zmniejszone o wartość przekroczenia, nie więcej jednak niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia.
Wynosi ona obecnie: 646,67 zł dla emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, 485,04 zł dla rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy i 549,71 zł - dla rent rodzinnych, do których uprawniona jest jedna osoba.