https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tylko dubeltówka?

(amz)
Na placu Wolności w Tucholi przechodnie muszą  uważać, bo może ich spotkać przykra  niespodzianka.
Na placu Wolności w Tucholi przechodnie muszą uważać, bo może ich spotkać przykra niespodzianka. (amz)
Kolejne pomysły w walce z gawronami. Podczas ostatnich obrad Rady Miejskiej burmistrz zaproponował wieszanie szmat, a jeden z radnych - strzelanie do gawronów z dubeltówki

     Jak już pisaliśmy, na sesji wywiązała się dyskusja na temat skuteczności zakupionych przez miasto urządzeń odstraszających gawrony. Radny Kazimierz Kłodziński stwierdził, że urządzenia nie sprawdzają się, gdyż zawieszone zostały za późno (w kwietniu, a nie w lutym) i zbyt nisko. Skrytykował, że drzewa, na których gawrony zakładają gniazda, nie zostały spryskane specjalną substancją. - Szkoda, że w ten sposób tę sprawę załatwiono - powiedział.
     Burmistrz Edmund Kowalski przyznał, że urządzenia nie spełniły oczekiwań, gdyż gawrony podczas emisji sygnału odstraszającego, zamiast uciekać, chowają się poniżej konarów drzew i siadają na pomnikach. Nadmienił, że dobrze się stało, że zakupione zostały tylko dwa, a nie trzy urządzenia. - Nie wiem, co zrobić - _powiedział. - Chyba zwrócę się z apelem do mieszkańców, żeby stare szmaty powiesić, aby wystraszyły gawrony.
     Wtedy radny Jarosław Słoma zaproponował zastosowanie przeciwko gawronom "dubeltówki kaliber 12" i regularne odstrzeliwanie ptaków. - _Składam wniosek o wystąpienie do konserwatora przyrody, a nawet ministra środowiska, o zezwolenie na dokonanie odstrzałów 200 egzemplarzy kawek i gawronów
- powiedział. Jego zdaniem, powtarzane co 14 dni odstrzały, w momencie gdy ptaki budują gniazda, spowodują, że poszukają one innych miejsc.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska