TŻ - GTŻ
65:26
TŻ: Jeleniewski - 15 (2,3,3,3,2,2), Stachyra - 14 (2,3,2,3,1,3), Trumiński - 11 (3,1,2,3,2), Śledź - 18 (3,3,3,3,3,3), Michaluk - 1 (1,0,0), Klimek - 6 (2,2,1,1). GTŻ: Staszek - 1 (0,0,1), Rymel - 10 (1,2,2,2,2,0,1), Jamroży - 0 (d,d,0), Puszakowski - 2 (1,w,1,d,w), Polak - 0 (0,0), Mroczka - 4 (t,1,1,1,1), Brzozowski - 9 (3,2,2,2,d) Widzów - 2.500, sędziował - Józef Piekarski
W ekipie GTŻ zabrakło Thomasa Stange (leczy złamaną rękę), Erika Anderssona (miał mecz w Danii), a co gorsza lidera Christiana Hefenbrocka. Władze klubu zdecydowały się na krajowy skład, wzmocniony jedynie Czechem, Adrianem Rymelem. Być może nie było wiary w zwycięstwo w Lublinie. A nawet jeśli była, to po pokonaniu TŻ awans GTŻ do czołowej "czwórki" byłby możliwy w przypadku remisu RKM i PSŻ Poznań. Trudno było liczyć na taki zbieg okoliczności...
Grudziądzanie chcieli mimo to godnie zakończyć rundę zasadniczą, a dostali potężne lanie.
Zaczęło się pechowo:
na taśmę najechał junior GTŻ Artur Mroczka. Na szczęście Kamil Brzozowski pokonał obu lublinian. W 2. grudziądzanie liczyli na zwycięstwo Pawła Staszka, wychowanka Motoru Lublin. Nie dopasował jednak motocykla do toru (o całkiem innej nawierzchni, niż za jego czasów) i przyjechał ostatni. Także w 3. wyścigu karta nie odwróciła się na korzyść grudziądzan. Doszło do kolizji Dawida Stachyry i Ronniego Jamrożego. Grudziądzanina zabrała z toru karetka. Lekarze orzekli, że nie odniósł poważniejszych obrażeń i mógł wystapić w powtórce wyścigu. Niestety, zanotował defekt. Kiedy także w 4. para GTŻ przegrała dubletem (Mariusz Puszakowski został wykluczony za upadek), wśród grudziądzan zapanowała nerwowość. Po prostu - drużynie nie szło!
Po 4 wyścigach przegrywała aż 12 punktami, chociaż miejscowi też jechali w krajowym składzie i bez Tomasza Piszcza. Lepiej dopasował przełożenia do nawierzchni Adrian Rymel w 5. wyścigu, ale znów nieskuteczny na macierzystym torze był Staszek.
GTŻ się pogrążał. Walkę z miejscowymi nawiązywał jedynie Rymel, a Jamroży po upadku nie mógł się odnaleźć. I tak nie najlepszy sprzęt Ronniego, po kolizji zupełnie zawodził. Co gorsza, zbyt wolny na lublinian był Puszakowski.
Junior złotą rezerwą
W połowie meczu GTŻ przegrywał już 20 punktami. Żaden z grudziądzan, oprócz "Brzózki" w 1. wyścigu, nie był w stanie w Lublinie wygrać! Pewnie dlatego trener GTŻ Andrzej Maroszek w 10. wyścigu postawił na jedną kartę i posłał go do boju w ramach złotej rezerwy taktycznej. Brzozowski nie dał rady Stachyrze i zdobył 2 pkt. "Puszak" zanotował defekt.
Grudziądzanie nie wygrali żadnego wyścigu, ledwie dwa zremisowali. Miażdżąca przewaga gospodarzy odbierała chęć do walki gościom. W 12. za Staszka pojechał Rymel, ale tym razem nie zdobył punktu.
Trener Maroszek uznał, że na udział w 14. wyścigu nominowanym nie zasłużył żaden senior i posłał do boju Mroczkę oraz... uczącego się wciąż żużla Karola Polaka. - Przynajmniej przywożąc 1 i 0 pkt juniorzy zdobędą doświadczenie - uważał szkoleniowiec. Takiej sromotnej porażki swojej drużyny się nie spodziewał. W ostatnim wyścigu "Puszak" upadł i został wykluczony.
W innych meczach
Stal Gorzów - Lotos Gdańsk
57:33
STAL: Ferjan 10, Paluch 6, Zetterstroem 6, Ruud 7, Jensen 14, Jonasson 6, Hlib 8 LOTOS: Pedersen 14, Louis 0, Jabłoński 12, Pietrzyk 0, Chrzanowski 6, Szymko 1, Karpow 0, Popławski 0
Start Gniezno - Intar Ostrów
41:48
START: M. Jabłoński 7, Fajfer 0, T. Rempała 7, Allen 6, D. Cieślewicz 1, Gomólski 10, Puodzuks 10 INTAR: Max 13, Czerwiński 0, Węgrzyk 7, Gjedde 9, Karlsson 13, Brucheiser 1, Tomicek 5, Liberski 0
RKM Rybnik - PSŻ Poznań
57:36
RKM: Schlein 11, Chromik 6, Szombierski 9, Smoliński 11, Harris 11, Druchniak 4, Mitko 4 PSŻ: Kościuch 7, Nowaczyk 5, Kłopot 1, Trojanowski 2, Skórnicki 16, Dziatkowiak 0, Piaszczyński 4, Pytel 1
1. Stal 14 23 +212
2. Intar 14 21 +46
3. Lotos 14 20 +102
4. RKM 14 16 +48
5. PSŻ 14 15 -86
6. GTŻ 14 13 -54
7. TŻ Lublin 14 11 -35
8. Start 14 5 -232
Pary play off (początek 12 sierpnia, do dwóch wygranych spotkań): o awans: Stal - RKM, Intar - Lotos; o utrzymanie: PSŻ -GTŻ - TŻ Lublin.