- Maila odebraliśmy już wczoraj w godzinach wieczornych - mówi "Pomorskiej" Maria Kallas, dyrektorka II Liceum Ogólnokształcącego im. gen. Władysława Andersa w Chojnicach. - Nadawca podał się za ministra MSWiA. To był "mail od Joachima Brudzińskiego", dokładnie cytować treści bym nie chciała. Z informacją, że bomba jest nie tylko w salach, gdzie odbywają się egzaminy, ale również sekretariacie i toaletach w szkole. Szkoła była przez noc pilnowana przez policję, a wszystkie pomieszczenia, w których były zdawane egzaminy zostały zabezpieczone, zaklejone i zaplombowane. Rano przed egzaminem i tak dokładnie policjanci sprawdzili salę, gdzie był egzamin, a także dodatkowo sekretariat i toalety.
Dyrektorka liczy, że to już koniec alarmów (matury trwają przecież do 20 maja), bo to duży stres, a także wiąże się z dużym utrudnieniem.
Poniedziałkowy mail był od "komendanta głównego policji". Jak się dowiedzieliśmy, wszystkie rozsyłane maile są identycznej treści.
Flash Info odcinek 7 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
