2 z 4
Poprzednie
Następne
Ubezpieczyciel bezprawnie pobrał 56 tys. zł. Staruszek chciał się powiesić! Płacił, bo bał się, że trafi do więzienia
Siedem lat temu starszy mężczyzna wjeżdżając na rondo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia. Bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymał samochód i zapytał żonę, która z nim podróżowała, czy nic jej nie dolega.
Wysiadł z pojazdu, sprawdził co jest w nim uszkodzone, pozbierał z jezdni fragmenty rozbitego zderzaka. Postał na rondzie, od 5 do 10 min., i odjechał. Nie zwrócił uwagi, że auto, które się z nim się zderzyło zatrzymało się za rondem. Kierowca tego auta czekał, aż mężczyzna do niego podejdzie.
WIĘCEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH
.