W powiecie sępoleńskim na terenie czterech gmin przebywa obecnie 460 ukraińskich uchodźców: 223 osoby dorosłe (zdecydowana większość to kobiety) i 237 dzieci. Jak wygląda ich sytuacja na rynku pracy?
- Na początku marca poprosiliśmy pracodawców o przekazanie informacji dotyczących możliwości skierowania do pracy obywateli Ukrainy. Wynikało z nich, że 37 przedsiębiorców będzie miało możliwość stworzenia około 81 miejsc pracy głównie w branży produkcyjnej, budowlanej, gastronomicznej, transportowej, a także w sektorze publicznym. Pracodawcy prowadzący gospodarstwa rolne również złożyli deklaracje o możliwości zatrudnienia 45 osób przy zbiorach owoców – informuje Artur Żychski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Sępólnie Krajeńskim
.
Z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Sępólnie wynika, że zarejestrował on 58 osób, w tym 55 kobiet i trzech mężczyzn. Większość z nich znalazła zatrudnienie.
Wpłynęły 23 zgłoszenia o zatrudnieniu uchodźców przez stronę praca.gov.pl (zatrudnienie głównie w branży produkcyjnej, budowlanej i transportowej), 22 osoby zostały skierowane na staż (głównie na stanowiskach pomocniczych oraz do prac porządkowych w sektorze publicznym), jedna do pracy w ramach robót publicznych. Oprócz tego 16 osób wzięło udział w kursie języka polskiego.
PUP rejestrując obywateli Ukrainy, którzy przybyli do powiatu po 24 lutego, przeprowadził ankiety dotyczące wykształcenia i kwalifikacji zawodowych. Mamy u nas zatem ekonomistów, księgowych, prawników, pielęgniarki, kierowców, szwaczki, kucharzy, cukierników i sprzedawców. Zarejestrowali się również tacy, którzy nie mają wyuczonego zawodu.
- Osoby ankietowane deklarowały gotowość podjęcia pracy w zawodzie wyuczonym lub na jakimkolwiek innym stanowisku pracy – zaznacza dyrektor Żychski.
