1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Maryla Rzeszut
Prezydent Robert Malinowski był w pierwszej części sesji. Kiedy radni zajeli się uchwałą w sprawie skargi mieszkańców, opuścił salę obrad.
2 z 4

fot. Maryla Rzeszut
Radni umożliwili Waldemarowi Pcionowi wystąpienie na sesji w imieniu mieszkańców. Mówił krótko, ale dosadnie
3 z 4

fot. Maryla Rzeszut
Wśród obserwatorów sesji byli mieszkańcy sprzedanych bloków przy ul. Libelta i Żeromskiego. -Żalili się "Pomorskiej": Podczas obrad wciąż słyszymy:" Szanowny panie prezydencie, panie przwodniczący, szanowni radni". A my, mieszkańcy, jesteśmy powietrzem? Też jesteśmy na sali