MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie kalorie wymieniają na witaminy!

(PA)
Kamil Malinowski, Konrad Kubik i Mikołaj Kuciemba ze Szkoły Podstawowej nr 9 lubią mleko
Kamil Malinowski, Konrad Kubik i Mikołaj Kuciemba ze Szkoły Podstawowej nr 9 lubią mleko Fot. Przemek Decker
- Wolimy mleko, niż colę! - przyznają Kamil, Konrad i Mikołaj ze Szkoły Podstawowej nr 9. Tak jak pozostali uczniowie, trzy razy w tygodniu otrzymują kartoniki z białym napojem.

O tym, że zdrowe odżywianie jest ważne w każdym wieku przekonują się
już najmłodsi grudziądzanie. Wiedzę na ten temat zdobywają dzięki programom edukacyjnym, w których uczestniczą już od pierwszych klas.

Jednym z nich jest " Mleko w szkole".

Chodzi w nim o to, aby każdy uczeń miał szansę na wypicie kartonika świeżego, wysokiej jakości białego płynu. Za darmo.

- Dzieci otrzymują mleko trzy razy w tygodniu - informuje Dorota Smolińska, nauczycielka ze świetlicy szkolnej w "dziewiątce". - Od dwóch lat wszyscy piją tylko białe. Wcześniej rozprowadzaliśmy
również smakowe. Za te trzeba było jednak dodatkowo płacić.

Na kartonik mleka każdy uczeń czeka

W akcji biorą udział uczniowie wszystkich klas szkół podstawowych.

- Żeby dzieci mogły spożywać mleko, rodzice muszą wyrazić pisemną zgodę - mówi Danuta Łazarska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 5, do której uczęszcza 600 maluchów. - Zwykle zdecydowana większość chce, aby ich pociechy otrzymywały kartoniki. Czasami, na przykład gdy dziecko
jest uczulone na białko - rezygnują. Są to jednak wyjątki.

Jak podkreślają nauczyciele, każdy maluch chętnie wyciąga rękę po biały płyn.

- Nie lubię napojów gazowanych, bo są niezdrowe - potwierdza Kamil Malinowski, z II b SP nr 9. - Super, że w szkole dostajemy pożywne mleko. Mam czym popić, gdy jem drugie śniadanie.

Jabłko lub gruszka zamiast chipsów i czekolady

Dzieci potrzebują nie tylko białka, ale także witamin. Dlatego kilkanaście grudziądzkich placówek edukacyjnych bierze udział w programie "Owoce w szkole".

Za tydzień, 18 października ruszy jego druga edycja. W jego ramach również trzy razy w tygodniu do podstawówek będą zajeżdżali dostawcy.

- Najczęściej przywożą jabłka lub gruszki albo warzywa - dodaje Dorota Smolińska. - Także sok. U nas każdy maluch ma swój pojemnik, do którego wkładamy umyte i wysuszone owoce lub marchewkę pociętą w plasterki.
Tą akcją z kolei, są objęte tylko dzieci z najmłodszych klas.

Realizatorem programu jest Agencja Rynku Rolnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska