
Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
Uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 i Szkoły Podstawowej nr 30 w Bydgoszczy wyjechali do Niemiec, gdzie wzięli udział w projekcie "Zrozumienie bez słów". Spotkali się tam z rówieśnikami - dziećmi imigrantów i uchodźców z różnych krajów. - To była niezwykła podróż - mówią młodzi bydgoszczanie.
LICZ SIĘ ZE ŚWIĘTAMI - MIKOŁAJ DO WYNAJĘCIA.

Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
Dzięki projektowi „Zrozumienie bez słów”, realizowanemu w ramach programu unijnego „Erasmus + Młodzież w działaniu”, Stowarzyszeniu agitPolska z Berlina oraz Fundacji Teatru Ósmego Dnia uczniowie mieli możliwość wzięcia udziału w warsztatach artystycznych wraz z dziećmi imigrantów i uchodźców z tzw. Willkommensklassen, czyli klas integracyjnych przygotowujących do funkcjonowania w nowej rzeczywistości szkolnej i nie tylko.
Pomysłodawczynią warsztatów była Ewa Wanat, dziennikarka i autorka zbioru reportaży berlińskich pt.”Deutsche nasz”.

Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
Uczniowie pracowali ze swoimi rówieśnikami z Bangladeszu, Indonezji, Węgier, Białorusi, Brazylii, Sudanu, Bułgarii, Pakistanu i Afganistanu pod kierunkiem aktora, Marcina Kęszyckiego oraz skrzypaczki i muzykoterapeutki, Katarzyny Klebba.
Owocem tej pracy było przygotowanie i wystawienie spektaklu pt. „Odyseja”, które obejrzeli uczniowie Peter-Ustinow-Schule.
Warsztaty odbywały się codziennie w tej właśnie szkole. Obejmowały zajęcia teatralne, muzyczne oraz integracyjne.

Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
- Powody imigracji były bardzo różne od potrzeby lepszej pomocy medycznej - jak na przykład w przypadku choroby mamy naszej koleżanki z Sudanu, przez ucieczkę przed wojną, po tęsknotę za lepszym życiem - mówi Oliwia Łatka, gimnazjalistka z ZSO nr 2.