
Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
Młodzi ludzie rozwijali swoje talenty lub odkrywali nowe, zaczęli świadomie wykorzystywać możliwości swojego ciała i głosu. Ale najważniejsze było odkrywanie tego, co łączy młodzież z tak różnych stron świata.
Motyw podróży tak wszystkich zafascynował, że stał się kanwą spektaklu, nad którym wspólnie pracowali. A pracowali bardzo ciężko.

Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
Początkowe problemy z przełamywaniem nieśmiałości, utrwalonych stereotypów, czy też ze znalezieniem wspólnego języka, w którym można się porozumieć, zastąpiła radość ze wspólnego tworzenia, przebywania ze sobą i wykorzystywania wszelkich możliwych języków w celach komunikacyjnych.

Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
Tak o swoich doświadczeniach językowych mówią uczniowie:
-Zyskaliśmy większą swobodę w wypowiadaniu się. Na co dzień mieliśmy styczność z różnymi językami, dzięki czemu staliśmy się bardziej elastyczni i jeśli nie mogliśmy kogoś zrozumieć, uciekaliśmy się chociażby do mowy ciała – mówi Oliwia Łatka

Uczniowie z Bydgoszczy pojechali do Berlina. Tam spotkali się z rówieśnikami - uchodźcami i imigrantami z różnych krajów
Jakub Zgłobicki dodaje: - Pobyt w Berlinie pozytywnie wpłynął również na moje umiejętności językowe. W angielskim poczułem większą swobodę, a niemiecki zacząłem bardziej rozumieć.