https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z okolic Świecia wściekli się na PKS. Dlaczego?

Agnieszka Romanowicz [email protected] tel. 52 33 15 376
Z rozkładu jazdy wypadły najważniejsze dla uczniów kursy. Na szczęście będą przywrócone.
Z rozkładu jazdy wypadły najważniejsze dla uczniów kursy. Na szczęście będą przywrócone. Andrzej Bartniak / archiwum
Początek roku szkolnego wytrącił z równowagi uczniów dojeżdżających do Świecia z Sartowic i Gruczna. Z rozkładu jazdy wypadły najważniejsze dla nich kursy. Dobra wiadomość: będą przywrócone.

Gdyby we wtorek po godzinie 14 kierownik PKS w Świeciu pojawił się na dworcu, miałby dużo do słuchania. Kilkadziesiąt osób narzekało na przewoźnika, bo z rozkładu jazdy zniknęły niektóre kursy w kierunku Bydgoszczy, jadące przez Gruczno i Topolno.

Na przykład autobus, którym przed wakacjami uczniowie wracali do domu o godz. 14.25. Teraz nie podjechał na dworzec.

- Musieli czekać do godziny 16. To niedopuszczalne, a zimą w ogóle będzie nie do przyjęcia. Gdzie się te dzieciaki podzieją? - martwią się rodzice młodzieży i grzmią: - To dowód na to, że PKS jest nieprzyjazny pasażerom! Kto to widział, żeby uderzać w uczniów; zwłaszcza, że wszyscy wykupują bilety miesięczne; inaczej mówiąc, są stałymi klientami PKS.

Przeczytaj także: Niektórzy nie mają jak wrócić do domu, bo PKS ograniczył liczbę kursów

Przecież autobus był pełen

Ich oburzenie wzmaga świadomość, że kurs o godz. 14.25 był rentowny. - Autobus nigdy nie jechał pusty. Przeciwnie: zdarzało się, że brakowało wolnych miejsc. Żądamy wyjaśnień, dlaczego PKS zlikwidował ten kurs. Ilu pasażerów z niego korzystało i dlaczego uznano, że jeszcze jest ich za mało? - dociekają rodzice.

Włodzimierz Oborski, kierownik PKS w Świeciu bije się w pierś. - Kombinujemy, jak przywrócić te kursy na podstawie starych pozwoleń, bo zmieniły się zasady ich wydawania i nie zmieściliśmy się w terminie. Formalnie powinniśmy czekać na zielone światło do 1 października, ale robimy co w naszej mocy, żeby to przyspieszyć.

Kiedy więc można liczyć na przywrócenie autobusu do Gruczna o godz. 14.25?
-Na dniach - odpowiada kierownik i przy okazji uspokaja mieszkańców Sartowic oraz okolic. - Stamtąd też mamy sygnały niezadowolenia, bo wypadł poranny kurs do Świecia. Przyczyna jest ta sama, co z kursem przez Gruczno. Mamy nadzieję, że załatwimy to szybko.

Tylko nieco zmieniliśmy trasy

Na swoje usprawiedliwienie, Oborski podaje, że we wspomnianych kursach zaszły zmiany. - Albo zostały wydłużone, albo trasa nieco zmieniona - uściśla. - Okazało się, że w takich okolicznościach trzeba wystąpić o nowe zezwolenia, jednak można to zrobić tylko w ścisłych terminach.Ostatni minął 1 czerwca, a kolejny przypada właśnie 1 października.

Po uporządkowaniu tych spraw, PKS rozwiesi na przystankach aktualne rozkłady jazdy. - Przydałyby się w Terespolu koło wiaduktu - podpowiada Czytelnik. - Tu są dwa rozkłady: jeden z 2010 roku, a drugi z 2011 i nie są ze sobą zgodne. Najwyższy czas je ujednolicić.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Ona
W dniu 05.09.2013 o 14:48, kita napisał:

Kiedyś można było pojechać autobusem w niedzielę do Laskowic Pom.  teraz można tylko pomarzyć......

Dokładnie.

h
hektor król wysipiska

ja to się wogóle dziwię ,że to bydło chce ktoś wozić. :D :D :D :P

o
obserwator

Facet ja niejednokrotnie widzę niedzielne i nie tylko niedzielne kursy autobusowe i uwierz mi na ok. 50 miejsc w autobusie siedzi najwyżej kilka pasażerów a nieraz autobus jedzie pusty.

G
Gość
W dniu 05.09.2013 o 14:48, kita napisał:

Kiedyś można było pojechać autobusem w niedzielę do Laskowic Pom.  teraz można tylko pomarzyć......

Czy władze PKS myślą o tym , że w niedzielę studenci wracają pociągami na uczelnie? Tak trudno dopasować autobusy do przyjazdów i odjazdów pociągów?Mieszkańcy Świecia są pozbawieni możliwości powrotu autobusem do domów i dojazdu na pociąg.Studenci i Ludzie podróżujący muszą często kombinować by ktoś ich dowiózł lub odebrał ze stacji

g
gery
W dniu 05.09.2013 o 08:05, karolek napisał:

pasazer nie musi wiedzieć i prawdę mówiąc guzik go obchodzą terminy jakiś zezwoleń. Ale tzw. profesjonaliści, fachowcy, ludzie którzy zarabiają pieniądze i żywią swoje rodziny z tej pracy, nie mieli o tym pojęcia? Cóż za brak odpowiedzialności?! Beznadzieja pierwszej wody.Szanowna Młodzieży, apel do Was - jak juz coś w swoim zyciu robicie, to róbcie to dobrze, a nie tak beznadziejnie jak pracownicy PKS. Bez wzlędu na to, czy będziecie rolnikami, kierowcami, kierownikami czy politykami: róbcie to dobrze, wtedy będziecie szanowani.A tych "specjalistów" z PKS pewnie wstydzą się ich wlasne rodziny - i to dla nich największa kara.

 

człowieku jesteś walnięty, co kierowca ma do decyzji dyrektora. Kierowca dostaje pojazd i ma jechać to jego zadanie.. Występuję do admina o twój IP koniec oczerniania ludzi. Zobaczymy co będziesz miał do powiedzenia w sądzie cwaniaku.

k
kita

Kiedyś można było pojechać autobusem w niedzielę do Laskowic Pom.  teraz można tylko pomarzyć......

k
kol.
Włodek wrócił do placówki w Świeciu co widać, słychać i czuć.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska