Pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja zjechały w sobotę, 4 stycznia 2025, przed niski blok przy ul. Bema 38 w Toruniu. Okna w niektórych mieszkaniach i na wszystkich półpiętrach jednej klatki schodowej pootwierano. Podejrzewano pożar mieszkania..
- Zgłoszenie odebraliśmy o godz. 14.00 - mówi nam dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Kierowania Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - Dotyczyło zadymienia pomieszczeń w budynku. Do pożaru nie doszło.
Po przyjeździe Straży Pożarnej okazało się, że w mieszkaniu występuje duże zadymienie z powodu zostawionej potrawy w garnku na włączonej kuchence. Osoba będąca w środku przez zadymienie nie była w stanie samodzielnie opuścić mieszkania.
Jedna osoba została zabrana przez ZRM do szpitala.
Około godzinę później ratownicy zakończyli działania na miejscu. Mamy zdjęcia z interwencji służb przy ul. Bema.
