Trwają roboty ziemne, a więc prace, które są najbardziej czasochłonne. Z reguły robotnicy napotykają bowiem na niespodzianki. Okazuje się, że rury pod ziemią nie zawsze są tak położone jak wynikałoby to z dokumentacji. Ulica Sikorskiego prowadzi do bloków Spółdzielni Mieszkaniowej, więc utrudnienie dla mieszkańców jest i to spore.
Ale ci nie narzekają, czekają cierpliwie. Dojazd przecież jest od strony targowiska. Część terenu objętego robotami jest odgrodzona metalową siatką. Jest bezpieczniej, a w okolicy nie kręcą się dzieci, które mają teraz wakacje. "Amar" wykona roboty za 508 tys. zł.
Gotowa jest już natomiast nowa ulica - Marszałka Józefa Piłsudskiego, która łączy tę część miasta z ul. Królowej Jadwigi. Wartość prac opiewała na 247 tys. zł. W ramach umowy wykonana została nawierzchnia jezdni i chodników z kostki brukowej betonowej typu starobruk, na odcinku od marketu Netto do ul. Królowej Jadwigi.
Ulica zyskała również energooszczędne ledowe oświetlenie uliczne.
Ale inwestycje trwają nie tylko w mieście, ale i w gminie. Od kilkunastu dni przebudowywana jest droga w Wądołach. To zadanie realizowane w ramach narodowego programu przebudowy dróg lokalnych. Wykonawcą jest forma Strabag. Koszt - 1 mln 875 tys. zł. Dzięki tej inwestycji poprawi się komunikacja od drogi krajowej nr 22 przez Łąg, Wądoły aż do granicy z gminą Czarna Woda. Właśnie trwa tam budowa zbiornika retencyjnego.
Tam gromadzona będzie woda z budowanej także kanalizacji deszczowej. Jest niezbędna, bo woda nie miała tam dotąd ujścia - brakowało choćby rowów przydrożnych. Będzie też przebudowana linia energetyczna. Na drodze wylany zostanie asfalt i wybudowane będą chodniki. Termin tej inwestycji to koniec października. Inne roboty? Właśnie jest budowany wodociąg w Będźmierowicach, kontynuowany jest tam drugi etap tej inwestycji. We wsi nie ma jednak szans na kanalizację. Podobnie zresztą w Klaskawie. Koszt byłby zbyt ogromny.
W grę wchodzi natomiast inne rozwiązanie - przydomowe oczyszczalnie ścieków. Sprawdzone już z powodzeniem w Zapędowie. - Rozważamy taką możliwość na przyszły rok także dla Będźmierowic i Klaskawy - mówi Krut.