UMK w sprawie odłączenia Collegium Medicum: "Nie ma i nie będzie zgody na rozbiór uczelni"

W dniu 15.01.2016 o 21:47, Gość napisał:

Ale to UMK jest na trzecim miejscu w rankingu uniwersytetów.

Tylko dzięki temu co zgarnął z Bydgoszczy w 2004roku , dzięki zastraszeniu, szantażowi kłamstwu uprawianemu przez tow toruńskich typu: D. Śliwka, J. Kopcewicz, W. Achramowicz itp

.W sejmie także prze rydzykową p-Osłankę A. Sobecką,którą obecnie Tretyn mianował ambasadorką UMK.

W dniu 15.01.2016 o 20:45, Aana napisał:

UMK oczywiście że się nie chce zgodzić na podział bo czerpią ogromną kase z CM i wykorzystują ją w Toruniu zamiast w Bydgoszczy. Ile studentów ma Bydgoszcz a ile Toruń ?? W Toruniu nawet chętnych brak na niektóre kierunki. Gdyby nie CM to Toruń nic by nie mniał. 

Czy, posłowie i rząd PIS to pojmie?

Tow. T. Lenz słynny "najpilniejszy" historyk UMK-po ok 23 latach od rozpoczęcia zdobył wyższe wykształcenie-mgr historii ,strasznie broni tej toczącej się po równi pochyłej szkółki ,pomijając niewygodne dla niej fakty

.Chyba zostanie jej ambasadorem jak rydzykowa posłanka A. Sobecka ,czy jego kumpel też skuteczny dla Torunia pseudo marszałek P. Całbecki?

W dniu 26.01.2016 o 20:30, czarnula napisał:

dzisiaj przed zajęciami słyszałam, jak ludzie z lekarskiego opowiadali, że uniwersytet pasuje Bydgoszczy tak, jak świni siodlo....ech, nie sposób nie było przyznać im racjibuahaha...

Co ty tak buhasz, buhajem jesteś,czy co?

Macie w tym swoim SROtuniu słynny krowi mostek , czy że poganiasz tam bydło, musisz tym się szczycić?

W dniu 26.01.2016 o 17:20, jestem za CM UMK napisał:

w Toruniu rzecz jasna :) ...no i na dyplomach również :)Cieszy mnie fakt, że także moi bydgoscy koledzy z farmacji są w tej sprawie jednomyslni. Do dobrze wróży naszemu torunskiemu collegium..

Wiadomo pasożycie toruński ,że wy jedynie żerować potraficie.

Naucz się w końcu pisać, ty toruński  deb***u po UMK.

Chyba każdy anormalny chciały mieć dyplom uczelni ,gdzie honorowym profesorem rektor Tretyn mianował TW Oriona?

Takiego "zaszczytu" nie będzie miał po żadnym uniwersytecie w kraju i na świecie.

W dniu 26.01.2016 o 08:17, ino napisał:

 Absolwenci CM UMK są dumni z faktu, że studiowali na tej wyśmienitej uczelni i chcą aby na dyplomach nazwa Bydgoszczyb raczej nie pojawiała się... I tu ich rozumiem, też bym nie chciał :)racjakiedys, jeszcze na pierwszym roku, gdy jeden z kolegow wspomnial , ze na naszych dyplomach ukonczenia UMK nie bedzie wymieniona bydgoszcz , wybuchnelismy wszyscy glosnym smiechem.....dobrze wiedzielismy bowiem ,ze bydgoszcz jest synonimem bylejakosci , a bydgoski - mizernosci... To zawsze idzie w parze...taka prawda...hehehehe 

kolejny bełkot t-retynka ,b-ebilka z TroLUJa?

Nic ci nie pomoże,obojętnie jak się podpiszesz, twój analfabetyzm ,pewnie po polonistyce na U-topi M-itomani K-apusiowe, zawsze ciebie zdradzi.

racja

kiedys, jeszcze na pierwszym roku, gdy jeden z kolegow wspomnial , ze na naszych dyplomach ukonczenia UMK nie bedzie wymieniona bydgoszcz , wybuchnelismy wszyscy glosnym smiechem.....

dobrze wiedzielismy bowiem ,ze bydgoszcz jest synonimem bylejakosci , a bydgoski - mizernosci... To zawsze idzie w parze...

taka prawda...

hehehehe

W dniu 25.01.2016 o 20:15, Cz za bzdura napisał:

Absolwenci CM UMK są dumni z faktu, że studiowali na tej wyśmienitej uczelni i chcą aby na dyplomach nazwa Bydgoszczyb raczej nie pojawiała się... I tu ich rozumiem, też bym nie chciał :)

Co to za bełkot? UMK i prestiż?,... chyba w waszych zaczadzonych umysłach?Tylu konfidentów, plagiatorów, pijaków, wśród tzw. kadry chyba nie ma żadna wyższa uczelnia w kraju?

Tych waszych rankingów oderwanych od rzeczywistości lub opartych na zawłaszczonej AMB wszyscy już prawie mają dosyć, poza wami pasożytami?

lle razy ty sam b-ebiku, t-retynku wyzywałeś nas od tyfusów a teraz nadal chcesz nas rolować z kasy ,prestiżu?

Czy, wy naprawdę NIE macie odrobinkę przyzwoitości?

Czy, wam się wydaje ,ze Bydgoszcz jest po to ,żeby was ciągle wspierać?

W dniu 25.01.2016 o 20:15, Cz za bzdura napisał:

Absolwenci CM UMK są dumni z faktu, że studiowali na tej wyśmienitej uczelni i chcą aby na dyplomach nazwa Bydgoszczyb raczej nie pojawiała się... I tu ich rozumiem, też bym nie chciał :)

Ale ty jesteś toruńskim menelem, więc co możesz wiedzieć na ten temat?

Dyplom UMK przeszkadza medykom.

Absolwenci Collegium Medicum UMK skarżą się, że za granicą ich dyplomy nie są honorowane przez niektórych pracodawców z branży medyczno-farmaceutycznej. To utrudnia im starania o posadę
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
Łukasz Bryske skończył wydział farmaceutyczny, specjalność analityka medyczna. Szukał pracy w Irlandii. - Wysłałem swoje CV do agencji medycznej w Dublinie i dostałem odpowiedź, że nie są zainteresowani, bo szukają tylko absolwentów uczelni medycznych. Tymczasem ja mam dyplom ukończenia Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Nie ma w nim ani słowa, że Collegium Medicum jest jego częścią. Wyszło na to, że skończyłem uniwersytet i specjalizuję się w analityce medycznej - nie kryje irytacji młody mężczyzna.
Twierdzi, że nie jest odosobniony w swej złości. - Wszyscy moi koledzy, którzy planowali pracę za granicą, są w kropce, bo tylko od dociekliwości firmy, do której aplikują, zależy, czy dostaną wymarzoną posadę. Na moim dyplomie trzeba się wczytać, by zauważyć, że byłem studentem farmacji, a nie np. administracji na UMK. Co szkodziło dopisać w dyplomie pełną nazwę, taką, jaka widnieje na szyldach, stronie internetowej i pieczątkach Collegium Medicum? - pyta Bryske.
Ze swoim problemem zwrócił się do władz uczelni. - Usłyszałem, że nie ma o czym dyskutować, bo oficjalną nazwę uczelni ustalono przy połączeniu UMK i Akademii Medycznej - opowiada.
Prof. Małgorzata Tafil-Klawe, prorektor UMK ds. Collegium Medicum, dziwi się problemom swojego byłego studenta. - Pierwszy raz słyszę, że dla kogoś dyplom uniwersytetu jest kłopotliwy. Do tej pory studenci raczej na tym zyskiwali - twierdzi. - Za granicą zdziwienie budzą raczej dyplomy wyższych akademii i collegium, bo nie wszędzie takie twory naukowe istnieją, w związku z czym w części krajów europejskich nie traktuje się ich absolwentów jak osób z wykształceniem wyższym. Poza tym w innych państwach uczelnie medyczne także funkcjonują w strukturach uniwersytetów. Tak jest m.in. w Irlandii.
To nie przekonuje Bryske: - Jestem gotów walczyć w sądzie, by uczelnia zmieniła te dziwne ustalenia. Rozpoczynałem studia na Akademii Medycznej, potem studiowałem w Collegium Medicum, a, jak się okazało, skończyłem UMK - wylicza. I dodaje: - Nie wiem, jak wyglądają dyplomy absolwentów irlandzkich uczelni, może są bardziej czytelne niż nasze. Gdybym wiedział, że wynikną takie konsekwencje z połączenia uczelni, to w trakcie studiów przeniósłbym się na któryś z uniwersytetów medycznych.
Czy jest szansa, by w zaistniałej sytuacji władze uczelni zmieniły pierwotne ustalenia i do oficjalnych dokumentów dodały nazwę "Collegium Medicum"? - Nie ma takiej możliwości. Collegium, choć autonomiczne, działa wewnątrz UMK - odpowiada prof. Tafil-Klawe
 

W dniu 17.01.2016 o 23:28, konserwa1 napisał:

Kiedy UMK spłaciło wszystkie długi, nagle geniusze z Bydgoszczy chcą odłączać się. Bez UMK nie byłoby już AM w Bydgoszczy bo przepadłaby w czarnej dziurze swoich długów. Po grzyba Kopcewicz zgodził się na to połączenie zawsze ten ogon ciągnął w dół Uniwersytet Toruński.

Bredzicie towarzyszu .To za rządów toruńskich szpitale zostały zadłużone ,szczególnie im. dr Jurasza. Przetłumacz swoim ziomalom,żeby w końcu odczepili się od Bydgoszczy i przestali przeszkadzać powołaniu UMB, na bazie majątku wypracowanego przez dziesięciolecia przez BYDGOSZCZAN.