ze Stanisławem Pawlakiem, wójtem Kęsowa, kandydatem Komitetu "Nasza Gmina Kęsowo"
- Dlaczego zdecydował się pan kandydować?
- Chcę dokończyć to, co już zacząłem. Myślę tu głównie o uporządkowaniu gospodarki wodno-ściekowej. Uważam, że mam długoletnie doświadczenie i przygotowanie zawodowe, więc wiem, jak to zrobić.
- Czym może się pan pochwalić?
- Nie posiadając pieniędzy wykonaliśmy w gminie kanalizację za sześć milionów złotych, bo udało się zdobyć środki z zewnątrz. Upiększyliśmy wieś, są nowe chodniki, a naszą pracę widać na ulicach.
- Co będzie chciał pan zrobić jako pierwszy wójt Kęsowa wybrany w wyborach bezpośrednich?
- Przymierzamy się do modernizacji Zespołu Szkól w Kęsowie, muszę doprowadzić do tego, aby cała gmina miała wodociągi i kanalizację. Mieszkańcom wybudowań chcę zaproponować budowę oczyszczalni przyzagrodowych na preferencyjnych zasadach.
- Jakie zadłużenie ma gmina i jak będzie spłacane?
- Zadłużenie gminy to 2,7 mln zł. Nie wzięliśmy w tej kadencji żadnego komercyjnego kredytu, a wszystkie pożyczki pochodzą z funduszy ochrony środowiska, które są przecież umarzane. W tym roku skończyliśmy spłacać komercyjny kredyt na budowę szkoły w Żalnie. teraz staramy się o dziewięćset tysięcy z programu SAPARD.
0210FJ01
Upiększyliśmy wieś
Rozmawiała Barbara Zybajło
