Uprawy pod lodem nie przetrwają. Będą straty po bezśnieżnej zimie. Można sprawdzić jakie

- Pszenica ozima na moich polach pociemniała - mówi Piotr Pawlikowski, rolnik z Łążyna (pow. toruński). - To efekt m.in. mroźnego wiatru w ubiegłym tygodniu. Rzepaku jesienią nie zdążyłem nawet posiać, bo było na polach za mokro. Z tego samego powodu nie udało się także zebrać całej kukurydzy.

- Tam, gdzie woda stojąca na polach zamarzła, albo mroźny wiatr wysmalił rośliny, rokowania mogą być kiepskie - uważa Adam Piszczek z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie. - Dotyczy to np. zbóż i rzepaków ozimych, ale wiele zależeć może m.in. od stanowiska na polu.
Doradca wyjaśnia, że stan upraw można sprawdzić w prosty sposób. Wystarczy wykopać lub wyrąbać (jeśli gleba jest zmrożona) bryłę ziemi z roślinami i przenieść do pomieszczenia, w którym panuje chłód (nie może być zbyt ciepło, by roślinom nie zaszkodziła zbyt duża różnica temperatur). Potem należy przenieść je do cieplejszego miejsca i obserwować. Po około tygodniu okaże się, czy rośliny przetrwają.
Można też wykonać test oceny przezimowania zbóż metodą torsów.

Jak sprawdzić przezimowanie zboża? Zrób test [instrukcja]

- Te roślinki, które nie przemarzły, wkrótce zaczną szybko rozwijać się - twierdzi Bogdan Bąk, bydgoski synoptyk. - Przewidywana suma opadów w ciągu tygodnia (do 13 bm. - przyp.red.) wynosi od 10 do 20 mm.

Od najbliższej soboty temperatura na plusie powinna utrzymać się nie tylko w dzień, ale i w nocy. Zdaniem synoptyka, 11 marca słupek rtęci może wskazać w dzień nawet 11-12 stopni C. Potem może się nieco ochłodzić, ale mrozów raczej nie będzie.

wideo: x-news/TVN Meteo