„Gazeta Pomorska” patronowała wydarzeniu. A działo się wiele. Dzięki radzie rodziców przy szkole otwarto „kawiarenkę” pełną m.in. domowego ciasta. Na głodnych czekały też kiełbaski z grilla i pieczone prosię. Najmłodsi szaleli na dmuchanych zjeżdżalniach i placu zabaw.

Wśród atrakcji m.in. biegi o puchar dyrektora szkoły, pokazy w wykonaniu OSP Słonawy, kiermasz zabawek, występy, wystawa malarstwa Emilii Łydki i fotografii Justyny Nogowskiej. Swoje piękne motory prezentowały „Nadnoteckie Sokoły”. Każdy chciał mieć na motorze fotkę.

Za pięć plastikowych butelek i 10 zł kupić można było od leśników iglaka. Prowadzono też przy szkole rejestrację potencjalnych dawców szpiku kostnego.

„Gazeta Pomorska” patronowała wydarzeniu. A działo się wiele. Dzięki radzie rodziców przy szkole otwarto „kawiarenkę” pełną m.in. domowego ciasta. Na głodnych czekały też kiełbaski z grilla i pieczone prosię. Najmłodsi szaleli na dmuchanych zjeżdżalniach i placu zabaw.

Wśród atrakcji m.in. biegi o puchar dyrektora szkoły, pokazy w wykonaniu OSP Słonawy, kiermasz zabawek, występy, wystawa malarstwa Emilii Łydki i fotografii Justyny Nogowskiej. Swoje piękne motory prezentowały „Nadnoteckie Sokoły”. Każdy chciał mieć na motorze fotkę.

Za pięć plastikowych butelek i 10 zł kupić można było od leśników iglaka. Prowadzono też przy szkole rejestrację potencjalnych dawców szpiku kostnego.

„Gazeta Pomorska” patronowała wydarzeniu. A działo się wiele. Dzięki radzie rodziców przy szkole otwarto „kawiarenkę” pełną m.in. domowego ciasta. Na głodnych czekały też kiełbaski z grilla i pieczone prosię. Najmłodsi szaleli na dmuchanych zjeżdżalniach i placu zabaw.

Wśród atrakcji m.in. biegi o puchar dyrektora szkoły, pokazy w wykonaniu OSP Słonawy, kiermasz zabawek, występy, wystawa malarstwa Emilii Łydki i fotografii Justyny Nogowskiej. Swoje piękne motory prezentowały „Nadnoteckie Sokoły”. Każdy chciał mieć na motorze fotkę.

Za pięć plastikowych butelek i 10 zł kupić można było od leśników iglaka. Prowadzono też przy szkole rejestrację potencjalnych dawców szpiku kostnego.

„Gazeta Pomorska” patronowała wydarzeniu. A działo się wiele. Dzięki radzie rodziców przy szkole otwarto „kawiarenkę” pełną m.in. domowego ciasta. Na głodnych czekały też kiełbaski z grilla i pieczone prosię. Najmłodsi szaleli na dmuchanych zjeżdżalniach i placu zabaw.

Wśród atrakcji m.in. biegi o puchar dyrektora szkoły, pokazy w wykonaniu OSP Słonawy, kiermasz zabawek, występy, wystawa malarstwa Emilii Łydki i fotografii Justyny Nogowskiej. Swoje piękne motory prezentowały „Nadnoteckie Sokoły”. Każdy chciał mieć na motorze fotkę.

Za pięć plastikowych butelek i 10 zł kupić można było od leśników iglaka. Prowadzono też przy szkole rejestrację potencjalnych dawców szpiku kostnego.