Kiedy kobieta weszła na poleconą jej w urzędzie pracy stronę internetową, znalazła tam - jak pisze piątkowy "Le Parisien" - dość zaskakującą ofertę: "Animacja chatów dla dorosłych, praca nocna i dzienna. Akceptuje się kandydatki bez doświadczenia, wynagrodzenie od 1400 do 2000 euro z premiami, kontrakt na czas nieokreślony".
Tutaj są szczegóły na ten temat