Urzędnicy wojewody zdecydują, które remonty zostaną dofinansowane

Z naszego powiatu do Bydgoszczy trafiło kilka wniosków.

Program ministra Grzegorza Schetyny zakłada dofinansowywanie remontów i budowy dróg lokalnych z budżetu państwa.

O największe środki stara się Urząd Miasta na modernizację ulicy Macieja Rataja. Urzędnicy Ratusza podzieli tę drogę na dwa odcinki. Pierwszy liczy 850, drugi 170 metrów. Miasto na razie chce modernizować dłuższy odcinek. - Chcemy wykonać m.in. odwodnienie i oświetlenie drogi. Ubiegamy o ponad 2 mln złotych dofinansowania - mówi Gizela Pijar, kierownik Wydziału Promocji i Rozwoju Miasta Urzędu Miejskiego.

Władze samorządowe wiejskiej gminy Wąbrzeźno starają się pozyskać ponad 533 tys. zł na modernizację drogi gruntowej Sitno - Jarantowice. - Jest to droga, którą uczniowie dojeżdżają do szkoły. Często korzystają z niej również mieszkańcy gminy, którzy jadą do Grudziądza - mówi Władysław Łukasik, wójt gminy Wąbrzeźno.

Władze gminy Dębowa Łąka liczą na pieniądze, które pozwolą ułożyć asfalt na drodze Kurkocin - Wielkie Pułkowo.

Natomiast gmina Książki wystąpiła o dofinansowanie modernizacji drogi szlakowej w Bliźnie i gruntowej między Zaskoczem a Łopatkami.

Z udziału w programie zrezygnowały na razie gmina Płużnica i starostwo powiatowe. - W tej chwili nie mamy pozwolenia na budowę żadnej z naszych dróg. O pieniądze będziemy się jednak starali się później - tłumaczy Janusz Marcinkowski, wójt gminy Płużnica.

Cały powiat wąbrzeski może liczyć na około 1 mln euro dofinansowania z budżetu państwa.

Dziś zostanie podjęta decyzja ile pieniędzy otrzyma każdy z samorządów.