Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawki nastolatków na toruńskich ulicach

Artur Stochla
Nieletni terroryzują mieszkańców Torunia, organizując walki na osiedlach czy w parkach. Dając upust emocjom, walczą o swój teren.

Tradycyjne "ustawki" rozgrywane są w lasach, na uboczach. Całe grupy liczące setki kibiców walczą o dobre imię drużyny sportowej. Wyniki zamieszczane są w in-terncie. Na forach kibice chwalą się relacjami i przeżyciami.

Robimy ustawkę
Toruńscy nastolatkowie tworzą odskocznie od tradycyjnych walk kibiców. Spotykają się w małych grupach. Na osiedlach, w bramach, parkach, za sklepem. Najczęściej w biały dzień, urządzają krwawe walki na oczach przerażonych przechodniów. Umawiają się prywatnie, nigdy przez internet, nie chcą zostać wykryci. Ludzi zwołują na telefon. Wystarczy dosłownie kilka minut.
W ruch idą gołe pięści, kastety. Często także to, co akurat znajdzie się pod ręką. Butelki, cegły, fragmenty chodnika. - Nieistotne, czym i gdzie uderzamy. Ważne, by przeciwnik padł na glebę - mówi jeden z uczestników walk ulicznych, który wolał pozostać anonimowy. Pytany, czy nie boją się policji, odpowiada z pogardą: - Policja może nam naskoczyć, jak przyjadą, to jeszcze sami dostaną.

Policja jest bezsilna?
Policja współpracując z dyrektorami szkół, monitoruje sprawę. Bagatelizuje jednak cały problem. - Zgłaszano podobne sygnały, ale żaden z nich nie okazał się prawdziwy - mówi Artur Rzepka, rzecznik toruńskiej policji. - Interwencji ze strony policji także nie było.
Problem nasila się. Skoro nastolatki czują się bezkarne, kto wie do czego jeszcze się posuną? Należy z nimi walczyć, ale nikt jeszcze nie wie jak. Rozwiązanie jest proste. Wystarczy złapać nieletniego na gorącym uczynku. Pytanie tylko, kto zaryzykuje starcie z wrogo nastawioną grupą nastolatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska